Pytanie jak w tytule.
Dotyczy suspendowanego księdza
od lat szkodzącego poznańskim salezjanom.
To co wyprawia ten suspendowany ksiądz nie jest obroną wiary,
a jedynie autolansem, kreowaniem sie na męczennika-obronce,
(także na własnym kanale jutub, na którym m.in. obraża JP2,
kwestionuje jego kanonizacje i beatyfikacje itd), zbieraniem
wokół siebie osób zaczadzonych - sekty.
----
Gwoli przypomnienia dwa terminy:
1. klauzura - cześć zamknięta domu zakonnego.
W celach nie może być obcych, szczególnie kobiet.
- Co zatem robią tam wyznawcy i wyznawczynie tego księdza.
(podkreślam: wyznawcy tego księdza, a nie wiary).
To są sekciarze. A ten ksiądz jest ich guru.
2. suspensja - kara obejmująca zakaz prowadzenia mszy, udzielania sakramentów.
- Łamiąc ten zakaz suspendowany ksiądz profanuje te sakramenty.
Tylko zaczadziali sekciarze tego nie dostrzegają. Ten ksiądz
robi dokładnie to samo co antykatoliccy, lewaccy/tęczowi
prowokatorzy-profanatorzy.
Tego nie da się obronić.
Tego nie wolno bronić!
Opamiętajcie się. Nie tylko wychodzicie na idiotów
(czego Wam nie zabraniam), ale szkodzicie Kościołowi.
---
I jeszcze te konfederackie bzdury:
"że Policja nie może", "nie w Domu Bożym" itd.
Owszem może.
Księża, duchowni mogą korzystać z ochrony Państwa przed jebusami.
I tak się stało: policja interweniowała na prośbę i za zgodą Salezjan.
I jeszcze ta pokraczna próba usprawiedliwiania manipulatora-sekciarza:
"Obrona Rytu Rzymskiego Trydenckiego jest obowiązkiem Kapłana"
Oczywiście ta forsowana przez konfederacje narracja
o zagrożonym rycie jest kłamliwa. Wystarczy kliknąć:
http://msza.net/
jak widać msze takie odprawiane są w całej Polsce,
także w Poznaniu. Bez żadnego problemu.
---
Wracam do tytułowego pytania:
- W jakim celu Konfederacja (mająca gębę pełną szczęśćborzów
i innych frazesów o obronie ojczyzny, wartości, Kościoła..)
promuje zadymiarza-sekciarza szkodzącego Kościołowi,
podkopującego autorytet JP2 itd?
Może jakiś niezaczadzony (podobno tacy istnieją) konfederata
jakoś rozsądnie, logicznie odpowie, jakoś to wyjaśni..
-