rk1 rk1
459
BLOG

organizować vs. uczestniczyć - czyli jak deMOkratycznie ***** prawo

rk1 rk1 Polityka Obserwuj notkę 66


organizować vs uczestniczyć.. oczywiście że literalnie to nie to samo,
ale przecież nie o to chodzi w tych zawodach. i rozumie
to dziecko w podstawówce. Ale nie UJowy prawnik. On nie!


Mikołaj Małecki - UJowy gwiazdor-karnista,
(już kiedyś tutaj o nim pisałem) znowu zabłysnął..

Otóż teraz gość, pod pozorem dbałości o precyzje i spójność prawa
skuteczność tego prawa usiłuje rozwalić.

Ja wiem, że prawnicy lubią tak kuglować by osiągnąć cel,
nie zwracając uwagi na intencję prawodawcy,
a tym bardziej na logikę, uczciwość, przyzwoitość
i tym podobne głupstwa. celem jest wygranie sprawy.

Może to dlatego, że najczęściej klientami takich prawników
są ci, co te prawo łamią, przestępcy, żulerka, bandyterka, mafia.
i dla nich trzeba tych furtek szukać, wytrychy wytwarzać..
(opcja uczciwego osądzenia nie wchodzi w grę..?)

Wiem o tym, ale trudno mi się pogodzić z tym, że rolą prawnika
jest szukanie sposobów obejścia/sparaliżowania prawa,
a w przypadku nauczyciela - uczenie prawników jak to zrobić
- a tak ewidentnie jest w tym przypadku.


oto dwa ostatnie wykłady dr. Mikołaja:

Rozporządzenie covidowe nie zakazuje uczestniczenia w zgromadzeniach. Jest w nim jedynie zakaz organizowania, a nie udziału w zgromadzeniu. Zatem powoływanie się przez policję na rozporządzenie jest bezprzedmiotowe, a blokowanie pokojowo demonstrujących jest nadużyciem uprawnień.

W nowym rozporządzeniu covid. nie ma zakazu uczestniczenia w spotkaniach/imprezach w domu, np. w Święta. Zakazane jest tylko ich "organizowanie" powyżej 5 osób (policja musiałaby dowieść, że spotk. było zorganizowane). Spontaniczne odwiedziny są legalne niezależnie od liczby osób.


".. jest jedynie zakaz organizowania " - nie ma zakazu robienia, przygotowywania, zwoływania, zapraszania, brania udziału, uczestniczenia, wpadnięcia spontanicznie, niezapowiedzianie, niespodzianie,przypadkiem...

mujborze!!

ależ ten język polski jest przebogaty..
- po prostu raj dla UJowych prawników. 


To właśnie przez takich gwiazdorów jak w/w pan doktor prawa jesteśmy zmuszeni marnować czas na dyskutowanie z idiotami oczywistości. także oczywistych oczywistości (np. co to jest małżeństwo, rodzice, dzieci, czy dziecko jest człowiekiem itd itp).


Wracając do naszego kuglarza... Jest pewne, że masz praworządny p. Mikołaj spontanicznie wpadnie na święta do rodziców, którzy spontanicznie te święta zorganizują  przygotują. a także spontanicznie pójdzie napie****ć się z policją, wcześniej znajdując info od nie-organizatorów, że spontanicznie organizują  spotykają się tu i tu, po to i to, (np wymienić poglądy o macierzyństwie, a więc mleko będzie niezbędne, gdy ze wzruszenia łzy same zaczna nam sie ciskać do oczu.").

Dwa sprytne (zorrowskie takie) skreślenia i można ***** prawo, które podobno miało się szanować, no i w ogole wicie-rozumicie kONsTYtucJA i te sprawy..    I jeszcze być z tego powodu dumnym. Dumnym UJowym nauczycielem prawa.


-






rk1
O mnie rk1

https://rk1s24.wordpress.com/ ------ to już historia. blog nieaktywny

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka