notka sponsorowana przez literkę "R"
i dedykowanao tej blogerce, co nadaje z dwoch nicków o tych..
no.. o stosunkach. no że baba z chłopem, i w ogóle..
I Sikumowi, kaszankowemu induktorowi
,co przypomniał, że w maju pyknie 30lat.
A więc szczęśliwe małżeństwa są zawierane w miesiącach,
które w nazwie mają literę "R", np. marzec, wrzesień, sierpień..
Też bardzo pragnąłem by moje małżeństwo było udane.
Warunki zostały zabezpieczone, mieliśmy pobrać się
na początku czerwca. Ale w ostatniej chwili świadek
otrzymał możliwość wyjazdu na staż.
Pierwszego czerwca...
Małżeństwo nieudane, ale jest jeden plus.
Gdy erkowa ma doła, podaję jej telefon:
Skarbie, ja chciałem dobrze, z pretensjami dzwoń do Marcina..
-