Za rok wybory prezydenckie. Jeszcze nie ma propozycji kandydatów ze strony PiS-SP.
Miałem swojego faworyta: profesora Andrzeja Nowaka.
Przeszło mi, gdy zobaczyłem list podpisany przez profesora.
Nie chodzi o ten sprzed paru miesięcy, krytykujący PiS i Kaczyńskiego.
Chodzi o list otwarty do PADa sprzed paru dni:
https://listdoprezydenta.pl/
Pojawiło się wyjaśnienie p. profesora (mnie nieprzekonujące):
https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/692066-prof-nowak-podpisal-sie-pod-listem-ws-jezyka-slaskiego
Jak to jest, Panie profesorze, znaleźć swoje nazwisko na jednej liście
z RAŚowcami, naczelnymi Onetu i GazWyba, i niektórymi innymi tego sortu?
Jak Pan decyzję o podpisaniu tego listu ocenia w kontekście swojej innej wypowiedzi:
https://wnet.fm/tag/ruch-autonomii-slaska/
Jasne, że tu pan profesor nie odpowie. Zresztą odpowiedzi nie oczekuję.
To przecież nie są pytania lecz zarzuty. Dyskwalifikujące.
Szkoda, ale klamka zapadła.
Pozostaje czekać na kandydatury, które dadzą się zaakceptować.
Jeszcze trochę czasu jest.
-
Inne tematy w dziale Polityka