rk1 rk1
1445
BLOG

Sekta Ostatniej Rozmowy Braci

rk1 rk1 Polityka Obserwuj notkę 75

 

Na naszym przezacnym salonie jest wiele sekt. Jedną z nich jest Sekta Ostatniej Rozmowy Braci (SORB) - to grupa blogerów wierzących w istnienie ostatniej rozmowy Kaczyńskich przed katastrofą smoleńską. Nie przeczę, że takowa rozmowa miała miejsce (są zeznania JK, ale nie po myśli sekty). Wg SORB owiana tajemnicą jest jej faktyczna treść, zupełnie inna od tej oficjalnie podanej (o zdrowiu matki).

Co ciekawe, osoby wierzące w wersję alternatywną/utajnioną "znają" tę treść (z grubsza: JK miał w niej skutecznie naciskać na LK, by ten wymusił na pilotach lądowanie). I bardzo liczą na to, że kiedyś zostanie ujawniona jej "prawdziwa" wersja, zmieniając losy świata, a już na pewno Polski.

 

Ciekawią mnie podchody wokół tej "rozmowy", głównie nadzieje i oczekiwania związane z jej ujawnieniem.  Moim zdaniem (to opinia, mogę się mylić) ta rozmowa w wersji, której oczekiwaliby "wierzący" to mit (stąd "sekta" w tytule). Załóżmy jednak, że mityczna rozmowa miała miejsce. Jeśli tak, to narzucaja się trzy pytania:

1. czemu "prawdziwa rozmowa" dotychczas nie została ujawniona?
2. co musiałoby nastąpić by została ujawniona?
3. jaki miałby być skutek jej ujawnienia?

Moim skromnym zdaniem, odpowiedź na te pytania pozwoli ustalić,
czy mamy do czynienia z mitem czy nie.

ad. 1 - Rozmowę, zapis "ma" PO&company (a nie PiS). Gdyby miała coś zmienić, na cokolwiek wpłynąć, rozmowa już dawno zostałaby upubliczniona (czy to legalnie czy nielegalnie, kontrolowany/niekontrolowany przeciek, wikileaks itp). Przecież w 3RP to żaden problem.

ad 2. - Skoro dotychczas jej nie upubliczniono, co musiałoby być bodźcem do ujawnienia, jeżeli nie było nim m.in. niebezpieczenstwo utraty stanowiska prezydenta, większosci w sejmie/senacie, rządu, w tym resortów siłowych itd? (pytanie retoryczne)

Jeżeli nie ma takiego powodu/możliwości... to płonne są też nadzieje SORBu na cud...
Sekta pozostanie niespełniona do końca świata i dzień dłużej.. oszzzz!

ad 3. - W obecnej sytuacji, ta rozmowa nie jest "ubezpieczeniem" (jak twierdzono to wcześniej) lecz jedynie przeterminowaną sensacją (4823 hakiem medialnym na JK). Dalsze jej trzymanie w tajemnicy tylko zmniejsza jej "moc oddzialywania" (na którą tak bardzo liczą wierzący w jej istnienie).

Reasumujac: 1+2+3 skłania do stwierdzenia, że ta "prawdziwa rozmowa"
(rozmowa w postaci, w która wierzy SORB) nie istnieje.

 

Próbowałem dowiedzieć sie czegoś u źródeł, od jednego z gorliwych wyznawców SORB (niestety, akurat trafiło na Nerwice :D). Oczekiwalem, że będzie w stanie podać jakieś argumenty, przesłanki, podjąć jakąkolwiek rzeczową dyskusje. Niestety napotkałem tylko na znerwicowane bicie piany.

No nic.. może tutaj się uda.. bo to chyba nie są jakieś tajemnice sekty..
zapraszam :)

 

Ciekawi mnie też, czy SORB stać intelektualnie na coś więcej
niż ten jakże rzeczowy komentarz poniżej:

@RK1 reasumując

Byłeś z Jarkiem, jesteś z Jarkiem
To uważaj na fujarkę.
NEUROMAN.CER18:09
582149

 

 

-
 

rk1
O mnie rk1

https://rk1s24.wordpress.com/ ------ to już historia. blog nieaktywny

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka