Wszyscy pamiętamy, jak Tel-Aviv sprzeciwiał się powstaniu demokracji nad dolnym Nilem oraz popierał tamtejszego obalonego kacyka. Dobiegła jednak końca dyktatura Hosniego Mubaraka w Egipcie. Nowe zgromadzenie parlamentarno-konstytucyjne określiło wyraźnie Izrael jako wroga numer jeden. Parlament opowiedział się za wydaleniem izraelskiego ambasadora, natychmiastowym zatrzymaniem eksportu gazu do Izraela, jak również poparto sprawę palestyńską, a także przegłosowano zrewidowanie porozumień zawartych poprzednio z reżimem syjonistycznym.
Inne tematy w dziale Polityka