Aspiracje: «pragnienie realizacji ambitnych planów»
Od pomysłu do przemysłu
Chcieć to móc
Zdarzyło się, że w jednym z wątków jeden zapytowywacz zadał mi kilka pytań nie na temat, ale odpowiedzi które mu udzieliłem odrzucił w całości twierdząc przy tym, że:
Rozum już wielu ludzi, wiele razy zawiódł na manowce. Nie Rozum jest najważniejszy, ale Prawda. " Poznacie Prawdę, a Prawda was wyzwoli"
Charakterystyczne dla tego zapytowywacza jest to, że gdy otrzyma logiczną, sensowną i uzasadnioną odpowiedź to udaje że jej nie otrzymał, okrzyknie jakimś epitetem (np. wymijająca) i wymyśla w miejsce jednego pytani kilka nowych napędzając trollociąg.
Przykład:
Pytacz pyta:
"Jakim cudem z pogody uśrednionej można sporzadzić aktualną prognozę pogody."
Odpowiedź:
Z pogody uśrednionej można sporządzić aktualną prognozę pogody cudem nadinterpretacji. Po prostu nie rozumiejąc co Pan czyta wymyśla Pan sobie, że przeczytał Pan coś co nie zostało napisane, a następnie jest Pan święcie przekonany, że tak właśnie zostało napisane. Podejmę jeszcze raz (ostatni) próbę wyjaśnienia Panu w czym rzecz.
Pisze Pan: "Przecież to klimat wynika z pogody (uśrednionej), a nie pogoda z klimatu."
Aktualna pogoda np. na Grenlandii wynika z lokalizacji geograficznej, a to określa klimat rejonu. Pogoda oscyluje wokół wartości uśrednionej i inna jest na Grenlandii, a inna na Madagaskarze.
Pytacz nie potwierdza, że zrozumiał. Czego się boi?
Edward Robak z Nowej Huty
