Dwa zagadnienia o które każdy postępowy lewak będzie walczył do upadłego, zezwolenie na aborcję i zakaz posiadania broni palnej zawdzięczamy wielkiemu przywódcy socjalistycznemu Adolfowi Hitlerowi. Zwolennicy aborcji i zakazu posiadania broni powinni nosić jego podobiznę na koszulkach a przynajmniej jego fotografię w klapie.
Dziś mija 60 lat od zdobycia Warszawy przez zjednoczone socjalistyczne siły niemiecko - rosyjskiej koalicji, dokładnie 1 października został wydany dekret o rozbrojeniu mieszkańców Warszawy. W przeciągu miesiąca tereny Polski pod nazwą Generalnego Gubernatorstwa zostają włączone do Unii Europejskiej i jako jedno z pierwszych rozporządzeń podpisanych przez Hansa Franka ( pierwszego ambasadora UE, przed Różą Maria Gräfin von Thun und Hohenstein) było rozporządzenie o bezpieczeństwie zawierające oczywiście zakaz posiadania broni, bo lewica bezpieczeństwo właśnie tak rozumie, jako niemożliwość obrony człowieka przed bandytami - pupilkami lewicy i bandytami certyfikowanymi na usługach państwa.
Kiedy na skutek wewnętrznej awantury w wielkiej proletariackiej rodzinie Polska znalazła się w całości pod okupacją sowiecką, okupant utrzymał ten zakaz aż do dziś. Dziś Polacy nadal traktowani są jak naród okupowany, bez możliwości skutecznej obrony przed lewicą w różnych formach.
Oczywiście utrzymanie tego zakazu wymaga od popierających lewicę sporej praktyki w dwójmyśleniu, dlatego razem z bronią postanowiono konfiskować też odbiorniki radiowe ( wtedy jeszcze nie było TVN ani koncesji). Przeciwnik wolności musi zatem wierzyć w rzeczy tak jak:
-
Że włamywacz zabije cię w pół sekundy od wyciągnięcia broni z kabury - ale nie skrzywdzi cię kiedy będziesz wykręcał 997, rozmawiał z dyspozytorem i czekał pół godziny na policje.
-
Że właściwą odpowiedzią na atak jest wezwanie policji - ale tylko nieuzbrojonej policji, bo "Przemoc do niczego nie prowadzi".
-
Że gwałciciele wolą atakować uzbrojone kobiety żeby odebrać im broń i użyć jej przeciwko nim.
-
Że stan Waszyngton ma niski współczynnik zabójstw na poziomie 80,6 na 100.000 mieszkańców tylko dzięki ścisłemu ograniczeniu posiadania broni - ale w Wirginii wysoki wskaźnik zabójstw 1,6 na 100.000 jest spowodowany swobodnym dostępem do broni.
-
Że inteligentni ludzie powinni popierać zakaz posiadania broni ponieważ zdają sobie sprawę że są zbyt głupi by można im było zaufać i dać broń.
-
Że prawny zakaz posiadania broni spowoduje że ludzie nie będą tego robić - tak jak ograniczenie prędkości do 50 km/h spowoduje że nikt nie będzie jeździł szybciej.
-
Że zwykli ludzie po wręczeniu im broni staną się krwiożerczymi rzeźnikami, ale wrócą do normalności jak im się broń odbierze.
Kolejne wielkie zwycięstwo lewicy odniesione przy pomocy towarzyszy niemieckich to "podarowanie brzuchów kobietom". Znany feminista niemiecki tow. Hitler zezwolił na aborcję w swoim postępowym państwie już w 1933, już wtedy Polska była "zacofanym katolskim grajdołkiem" gdzie wtedy jak i dziś nie można zabić dziecka jeśli się komuś nie podoba ( dziecko posiada wady wrodzone i jest mała szansa że stanie się płatnikiem netto NFZ i ZUS) . Długo, bo aż dziesięć lat musiały czekać feminazistki w Generalnym Gubernatorstwie na przełamanie "katolskich zabobonów". Dopiero 9 marca 1943 r. wchodzi rozporządzenie zezwalające na "spędzenie płodu" bez żadnych warunków dodatkowych. Po drobnej kłótni socjalistów, całość Polski przechodzi pod opiekę ukochanego nauczyciela i przyjaciela dzieci Józefa Stalina. Niestety na skutek jakiegoś niedopatrzenia katolstwo triumfuje i kobiety tracą "prawo do brzucha" na długie i ciemne 10 lat.
W 1993 roku znowu następuje zmiana, postępowi towarzysze znów patrzą na towarzyszy niemieckich. W przyszłym roku w Warszawie ma się odbyć Europride – towarzysze pomożecie jak 70 i 60 lat temu?
