Cokolwiek by nie myśleć o Cezarym Grabarczyku jedno bez wątpienia trzeba mu oddać. Bez niego nasza wiedza o tym jaka właściwie jest ta „Polska racjonalna”, którą sugerują nam wybrać najlepsi z najlepszych byłaby zdecydowanie uboższa.
Nie chodzi mi jednak o samego Grabarczyka. Choć jego sprawa jest na pewno niebanalna. Nie twierdzę, że zdarzenie o podobnej skali absurdu nie mogło mieć miejsca albo wręcz nie zdarzyło się w innej z „dojrzałych demokracji”. Takie Włochy na przykład… Tam to się prokuratorów nie odsuwa. Strzela się do nich!
Owszem, można znęcać się nad Grabarczykiem, który bez wątpienia aktualnie leży. Celowo napisałem „aktualnie” bo mam świadomość, iż „Polska racjonalna” nie wytrzyma i nie pozwoli zbyt długo leżeć odłogiem takiemu fachowcowi. Od infrastruktury, od sprawiedliwości… Kto wie od czego jeszcze?
Śmiejcie się zawistnicy! Że niby co? Że minister sprawiedliwości (dla Lchlipa SPRAWIEDLIWOŚCI) nie zna przepisów? Albo że zna ale ma je w dupie? No i co z tego. Nie takie rzeczy miano w „Polszcze” w dupie! I nie takich rzeczy nie wiedzieli ministrowie!
No ale dość o Grabarczyku. On na razie leży.
Skalą „racjonalności” Polski, tej Polski która ustami przedstawicieli sugerowała, by poczekać aż się opowie prokurator (najpewniej ten odsunięty od sprawy), będzie co innego. Będzie reakcja tych, którzy już zdecydowali, że postawią na „racjonalność”.
Jak na razie ich głos nie za bardzo przebija się w informacyjnym szumie. Tam raczej można znaleźć raczej przesadną wypowiedź Czarzastego (chyba SLD), że "Komorowski od dzisiaj w nocy ma małe szanse, by powtórzyć swoją kadencję" , kpinę Janeckiego, że „Dymisja Cezarego Grabarczyka to jest cios w spółdzielczość” czy ciekawość Szułdrzyńskiego „To kiedy rusza proces beatyfikacyjny CG? No bo skoro jest niewinny ale dla dobra PO zrezygnował ze stanowiska, trzeba to docenić.”
Oczywiście są tacy, którzy już ministra sprawiedliwości (dla Lchlipa SPRAWIEDLIWOŚCI) starają się bronić. Tyle, że chyba z obowiązku. Pani Kidawa-Błońska sugeruje, że zachowanie Grabarczyka jest nieomal albo i całkiem honorowe bo „Grabarczyk doskonale wie, jakie są standardy w PO”.
Tu warto zapytać czy wie jakie są tylko w sprawie podawania się do dymisji jak coś się wyda, zostanie ujawnione, ktoś sypnie czy te standardy dotyczą także przestrzegania przepisów. Bo byłby lekki problem z ustaleniem co o standardach PO wie Grabarczyk. Wszak ów egzamin ze strzelania był jakiś czas temu więc na zastosowanie „standardów PO” Grabarczyk miał od cholery czasu.
Sugestia pani rzecznik, że są jakieś standardy i że się ich przestrzega wytycza najpewniej kierunek myślenia zwolenników „Polski racjonalnej”. Będą oni pewnie rozwodzić się nad szybkością reakcji, nad honorem pana Grabarczyka i takimi tam.
I będzie to pewnie coś naprawdę rozrywkowego. Powiem nawet, że holiłudzkiego! Kiedyś, chyba w dość podobnej sytuacji przypomniałem końcówkę filmu „Quiz show” opowiadającego prawdziwą historię skandalu z ustawianiem w Stanach Zjednoczonych wyników teleturniejów. Oszust Charles Van Doren, gdy nie miał już wyjścia, przyznał się do udziału w oszustwach. Amerykańskim zwyczajem pod drzwi domu jego rodziny stawiły się tłumy dziennikarzy. Wyszedł do nich sam „bohater” w towarzystwie ojca, pisarza, poety i krytyka literackiego Marka Van Dorena (zdobywca Pulitzera). Ojciec zaczął przemowę od stwierdzenia, że jest dumny z syna. Miał pewnie skupić się na jego wymuszonej współpracy z wymiarem sprawiedliwości i owym przyznaniu się ale przerwano mu. Zapytano z czego jest dumny skoro jego syn to oszust.
I to jest właściwa reakcja, którą sugeruję nie bez przyczyny. Właśnie przeczytałem, że pan Siemoniak stwierdził, iż „Grabarczyk pokazał klasę. Szybko i honorowo podał się do dymisji”.* Ani szybko ani honorowo panie Siemoniak. Chyba, że, Panie Ministrze Obrony Narodowej, ma Pan o honorze takie samo pojęcie jak pan Cezary Grabarczyk, były już Minister Sprawiedliwości o przestrzeganiu prawa.
Mam nadzieję, że do Kidawy i Siemoniaka, rżnących publicznie głupa dołączą następni. Mówienie w tej sytuacji o honorze, standardach i równie wzniosłych sprawach to doskonała demonstracja tego, czym jest owa „Polska racjonalna” i kto za nią odpowiada.
* http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/siemoniak-o-dymisji-grabarczyka-pokazal-klase,538097.html
Inne tematy w dziale Polityka