Czy można wyobrazić sobie Legendę o Królu Arturze i Rycerzach Okrągłego Stołu, osadzoną w bardziej odpowiednim otoczeniu, niż stare mury obu różanostockich klasztorów?
Niż sąsiedztwo wież bazyliki, starych dębów, klonów i lip, na których zielone tabliczki z orłem i napisem Pomnik Przyrody nie widnieją chyba tylko dlatego, że tych starych drzew jest po prostu tyle, iż wystarczyłoby na obdzielenie prestiżowych lokalizacji w kilku dużych miastach?
Grzech pychy jest grzechem ciężkim, a nawet głównym i dlatego przyznaję z pokorą, że lepszą dekorację sobie wyobrazić można – na przykład na zamku Camelot :-)
Ale choć nie w Camelocie, legenda o Królu Arturze zabrzmiała w Różanymstoku wyjątkowo nośnie, jako że wykonał ją zespół New Vic Theatre z Północnego Straffordshire w Anglii, a wspomnianą nośność zapewniła też niebywała wręcz akustyka salezjańskiej sali koncertowej.
Teatr ten (wielokrotnie w Wielkiej Brytanii nagradzany) gromadzi młodych ludzi, którzy zagrożeni są wspólną krajom dzisiejszej Europy chorobą, a mianowicie społecznym wykluczeniem.
Może i z tej przyczyny ich pantomima aż wibrowała emocjami, czyniąc przekaz czytelnym dla innej przecież kulturowo, festiwalowej publiczności.
A żeby historia nabrała niesamowitego wręcz (dosłownie) kolorytu, informuję, że rolę mitycznej, celtyckiej królowej Ginewry reżyserka powierzyła kruczowłosej i śniadolicej dziewczynie, którą wziąłem za brytyjską Hinduskę.
Życie, jak zwykle, okazało się ciekawsze – aktorka ma na imię Jana, jest Słowaczką, a dokładniej słowacką Cyganką, od 3 lat mieszkającą w Wielkiej Brytanii.
Mówiąca początkowo tylko po angielsku, po kilkunastu godzinach przebywania w Różanymstoku, odkryła łatwość porozumiewania się z polskimi rówieśnikami w swoim ojczystym języku.
Salezjański, różanostocki Festiwal Młodzieży Bez Granic zburzył w ten sposób kolejną granicę.
Pełny reportaż fotograficzny ze spektaklu - na blogu autora zdjęć, Szymona Ździebło:
------------------------------------------------------------------------------
W dniach 22-26.05 odbyła się 3 edycja Festiwalu Młodzieży Bez Granic, organizowanego przez Salezjański Ośrodek Wychowawczy w Różanymstoku, pod patronatem ambasad Indii, Japonii, Indonezji, Litwy, Estonii i Izraela oraz Urzędu Marszałkowskiego województwa Podlaskiego.
Dziś trzeci z cyklu tekstów Festiwalowi poświęconych.
Zapraszamy na stronę Festiwalu:
Inne tematy w dziale Kultura