rozum rozum
95
BLOG

Ocena z religii – ad vocem glosy prof. Sadurskiego

rozum rozum Polityka Obserwuj notkę 8

 Art. 25 ust 2 Konstytucji RP stanowi, iż władze publiczne w Rzeczypospolitej Polskiej zachowują bezstronność w sprawach przekonań religijnych, światopoglądowych i filozoficznych, zapewniając swobodę ich wyrażania w życiu publicznym.

Szanowny Panie profesorze, myli pan liberalne pojęcie „swobody wyrażania przekonań religijnych w życiu publicznym” z socjalistycznym quasi wolnościowym pojęciem  „wolności” wprowadzanej do obrotu w wydaniu „ wolności” przez zakaz światopoglądowy lub nakaz ograniczania praw większości przez określone mniejszości, co stoi w jawnej opozycji do założeń klasycznej doktryny demokratycznej jak i doktryny liberalnej.
Nie bez znaczenia jest tu treść art. 12 Konkordatu (ratyfikowanej umowy międzynarodowej), którego treść w całości niniejszym cytuję:
1. Uznając prawo rodziców do religijnego wychowania dzieci oraz zasadę tolerancji, Państwo gwarantuje, że szkoły publiczne podstawowe i ponadpodstawowe oraz przedszkola, prowadzone przez organy administracji państwowej i samorządowej, organizują zgodnie z wolą zainteresowanych naukę religii w ramach planu zajęć szkolnych i przedszkolnych.
2. Program nauczania religii katolickiej oraz podręczniki opracowuje władza kościelna i podaje je do wiadomości kompetentnej władzy państwowej.
3. Nauczyciele religii muszą posiadać upoważnienie (missio canonica) od biskupa diecezjalnego. Cofnięcie tego upoważnienia oznacza utratę prawa do nauczania religii. Kryteria wykształcenia pedagogicznego oraz forma i tryb uzupełniania tego wykształcenia będą przedmiotem uzgodnień kompetentnych władz państwowych z Konferencją Episkopatu Polski.
4. W sprawach treści nauczania i wychowania religijnego nauczyciele religii podlegają przepisom i zarządzeniom kościelnym, a w innych sprawach przepisom państwowym.
5. Kościół Katolicki korzysta ze swobody prowadzenia katechezy dla dorosłych, łącznie z duszpasterstwem akademickim.
 
Tak ukształtowane stosunki formalnoprawne między Polską a Watykanem, jak również rzeczowe przepisy Konstytucji RP prowadzą do prostej konstatacji: wliczanie oceny z religii do średniej pozostaje w zgodzie z konstytucją. Przypominam. Ocenianie wiedzy z religii jest tak samo łatwe albo trudne jak chociażby z prawa, etyki czy filozofii. Zgodzi się Pan profesor, iż jako nauczyciel ocenia pan znajomość przepisów, a nie na podstawie ich faktycznej postawy wobec rozmaitych przepisów.
 
Ergo, nie istnieje przymus uczenia religii, jest to przedmiot do wyboru, który można oceniać, a skoro tak to ocena powinna być wliczana do średniej. Wyrok TK jest w pełni logiczny.
Pozdrawiam
rozum
O mnie rozum

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (8)

Inne tematy w dziale Polityka