Rybitzky Rybitzky
78
BLOG

Sprawiedliwa zemsta na zdrajcach i mordercach

Rybitzky Rybitzky Polityka Obserwuj notkę 35

Wczoraj „Fakty TVN” w triumfalnym tonie poinformowały o zabiciu przez polskich żołnierzy lidera talibów odpowiedzialnego za zorganizowanie atak na patrol Wojska Polskiego. 10 sierpnia w starciu zginął kapitan Daniel Ambroziński, a czterech jego kolegów zostało rannych.

Można podzielać zachwyt nad tym sukcesem. Niech przeciwnicy naszego wojska wiedzą, że Polacy nie odpuszczają i potrafią pomścić swych poległych. Cechą wielkich i dumnych narodów jest zdolność do bezwzględnej eliminacji wrogów. Tacy są Amerykanie, Brytyjczycy, Francuzi, Izraelczycy, Rosjanie.

Jednakże niedługo po podaniu informacji o „zemście w Afganistanie” do tego optymistycznego przekazu „Faktów” wdarł się pewien dysonans. Otóż zapowiedziano, iż w programie „Teraz My!” pojawi się jako gość Wojciech Jaruzelski – człowiek, który doprowadził do śmierci dużo większej liczby Polaków, niż jakiś afgański mułła.

Oto więc przywódcę zbrojnego ugrupowania walczącego o panowanie nad swoim krajem należało zastrzelić. Tymczasem zdrajca jak gdyby nigdy nic kolejny raz jest gościem dziennikarzy. Jak zresztą wiemy, spokojnie po Polsce chodzi nie tylko Jaruzelski, ale wielu innych zdrajców, z Czesławem Kiszczakiem na czele. Na nich polski naród jakoś się nie mści – mimo iż powodów do wywarcia sprawiedliwej pomsty jest bardzo wiele.

Czy można jednak się dziwić bezkarności zdrajców, skoro Polacy nie potrafią pomścić wielu innych poniesionych krzywd? Na całym świecie żyją jeszcze setki, jeśli nie tysiące ludzi, którzy dokonywali na naszym narodzie straszliwych zbrodni. Żyją sowieccy oprawcy (przecież zbrodnie Rosjan to nie tylko Katyń). A niedawno okazało się, iż nadal moglibyśmy dopaść wielu weteranów brygady Dirlewangera odpowiedzialnych za straszliwą rzeź mieszkańców Warszawy. IPN prowadzi rachityczne śledztwo, ale z pewnością ci bandyci nie mają się już czego bać. Tymczasem powinni.

Tych ludzi nie należy sądzić. Należy ich porwać z ich niemieckich domków, przewlec między krasnalami na trawniku, zapakować do bagażnika auta, wywieźć do Polski i zamknąć w jakiejś dobrze wytłumionej piwnicy. A następnie sprawić, by ich śmierć była długa i bolesna.

Taki los powinien spotkać każdego, kto podniósł lub podniesie rękę na Polskę i Polaków.

Rybitzky
O mnie Rybitzky

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (35)

Inne tematy w dziale Polityka