Polityka 15.11.2010, 13:54 Warszawa, krew i kamienie. Część 2: Teoretycznie dobrzy ...Nasza pośpieszna ewakuacja w obawie przed kolejnymi starciami okazuje się być błędem. Nadchodząca grupa rozwija biało-czerwone, a nie czerwono-czarne flagi. To nie atakujący anarchiści, a nowi uczestnicy marszu. Spokojnie...
Polityka 13.11.2010, 11:09 Warszawa, krew i kamienie. Część 1: "K..a! Tam jest moje auto!" Warszawa, Plac Zamkowy, godzina 13.40. Deszcz lekko zacina, więc naciągam kaptur i znudzonym wzrokiem kolejny raz omiatam malutką grupkę młodych ludzi zebranych pod Zamkiem. Czyżby to miał być ten Marsz Niepodległości? Dobrze,...
Polityka 8.11.2010, 15:18 Pokojówki poszły precz, czyli o Joannie i Elżbiecie Andrzej Urbański w opublikowanym we "Wprost", a przeprowadzonym przez Tomasza Machałę wywiadzie dokonał krótkiej recenzji książki "Daleko od Wawelu": O Lechu Kaczyńskim napisano już kilka...
Polityka 4.11.2010, 22:19 Tragedia rodziny Ś. W sobotę wieczorem rozpędzone renault zjechało ze swojego pasa i uderzyło w dużego nissana nadjeżdżającego z naprzeciwka. Ranault jechał tylko jeden mężczyzna, ale w nissanie znajdowało się dwoje dorosłych oraz piątka...
Polityka 2.11.2010, 16:25 Wapnienie mózgu Na starość, może taką trochę późniejszą niż moja, kiedy proces wapnienia mózgu jest bardzo zaawansowany, wychodzą z człowieka wszystkie niedopracowane elementy jego charakteru. Cechy, które w młodości...
Polityka 1.11.2010, 14:10 "Czy jestem pedofilem?" w "GW": Kto to napisał? Mój wczorajszy wpis wywołał lawinę komentarzy, a także polemicznych notek . Nie uważam jednak, by to miało kończyć sprawę. Bulwersujący tekst z „Wyborczej” może bowiem być nie tylko przykładem promocji...
Polityka 31.10.2010, 20:18 Palec w cipce trzylatki, czyli o pedofilii w "Gazecie Wyborczej" Wydawać by się mogło, że "Gazeta Wyborcza" niczym nas już nie zaskoczy – a jednak. Zaglądając dziś na portal gazeta.pl zauważyłem, że najlepiej czytanym dziś tam tekstem jest artykuł z ostatniego...
Polityka 30.10.2010, 11:53 Kraków: Strefa wojny Wczoraj wieczorem siedziałem wraz gronem krakowskich blogerów w "Absyncie" na Kazimierzu. Czas mijał leniwie i miło – jak to w cesarsko-królewskim mieście, gdy nagle za oknem knajpy zaroiło się od...
