Finał III edycji Mam Talent wygrała 11-letnia wokalistka Magda Welc. Otrzymała 300 tysięcy złotych. Powiedziała, że chce kupić rodzinie dom i nowe skrzypce, bo zaczęła uczyć się gry na tym instrumencie.
Obejrzałem cały finał. Znakomicie śpiewa Patrycja Malinowska, po angielsku. Kasia Sochacka serwuje piosenkę w języku angielskim. Śpiewa o aniołach. Wybitni znawcy języka Szekspira, panie Chylińska, Foremniak i Kuba Wojewódzki doskonale rozumieją tekst. Kołyszą się radośnie w prawo i lewo. Co się dzieje? Małpowanie gwiazd zachodnich? Kuba ocenia po zmysłowych oczach. Kto lepiej naśladuje zagranicznych piosenkarzy ten ma większy talent. Widownia klaszcze, klaszcze i pokwikuje. Też dobrze się bawi, bo zna perfekt język angielski. Trwa utalentowane zacieranie kultury polskiej. Czego się nie robi dla 300 tysięcy złotych. Małgorzata Foremniak wygłasza ocenę: „Wnosisz tyle energii, pięknie wyglądasz”.
Taniec akrobatyczny na granicy sztuki cyrkowej kończy się klapą. Upadek. Panna pomyliła element. Jury mówi: „Nic się nie stało”.
Piotr Lisiecki, chłopak utalentowany śpiewa po angielsku. Naturalnie, przecież cała Polska zna angielski. Ze stołu jurorskiego padają słowa: „Błąd repertuarowy. Piosenka do dupy”. Ale pani Małgosia wyznała swą miłość do Piotra.
Sabina Jeszka wciela się w kolejną angielskojęzyczną wokalistkę. Pokazała, że potrafi śpiewać tak samo jak czarnoskóra gwiazda. Kuba Wojewódzki wypowiada refleksję przez pryzmat seksu: „Od czasu Edyty Górniak nie miałem tak grzesznych myśli”. Uduchowiony Szymon Hołownia pyta Sabinę: „Kto ci daje taki power?” Agnieszka Chylińska, (w zaawansowanej ciąży) mówi: „Wyglądasz tak wspaniale, masz płaski brzuch”. Pani Foremniak ogłasza: „Narodziła się megagwiazda”.
Po mistrzowski gra i śpiewa Paweł Eizenberg, oczywiście w języku angielskim. Za nim występuje Kamil Bednarek. Śpiewa w języku angielskim.
Grupa taneczna UDS z Lublina daje karkołomny popis tańca. Nie wiadomo w jakim języku. Nie zyskali uznania jury. Ja przed telewizorem patrzyłem jak sroka w kość. Ten szaleńczy ruch, ta błyskawiczna zmiana figur, wyglądała jak kopiec skłębionego robactwa. To był horror.
Na końcu weszła na scenę 11-letnia Magda Welc. Zaśpiewała przepięknie piosenkę Edyty Geppert „Kocham cię życie”. Jej fani w głosowaniu przysłali największą liczbę SMS-ów. Zadecydowali o jej zwycięstwie. Skromna, utalentowana wzruszająca swym głosem dziewczynka uratowała w finale ojczysty język polski. Gratuluję!
Chciałbym wiedzieć, czy rugowanie piosenek w języku polskim w programie Mam Talent zostało narzucone odgórnie przez władze TVN, czy może jest wynikiem chaosu, lekceważeniem patriotyzmu - postawą że wcześniej czy później i tak wszyscy z Polski wyjedziemy…
Zainteresowanych moją książką zapraszam na:
http://www.unibook.com/Zbigniew-Ryndak/Drugi-brzeg-mi%C5%82o%C5%9Bci
Moje książki wydane w Belgii. "Drugi brzeg miłości" powieść 2010. "Smak wiatru w Auschwitz-Birkenau" powieść 2015 . „Inna barwa księżyca”reportaże 2012. "Dziewczyna w okularach" opowiadania 2015. "Moje zmory i marzenia" felietony 2013. "Czarne anioły" powieść 2015. "Zdobycie rzeki" opowiadania 2016. "Morderstwo w klubie dziennikarza" powieść 2017.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura