Ryuuk Ryuuk
430
BLOG

Krowianka vs Bóg - świt antyszczepionkowców

Ryuuk Ryuuk Historia Obserwuj temat Obserwuj notkę 23

Ruch antyszczepionkowy jest w dzisiejszych czasach prawdziwą plagą. Szerząc dezinformację i ordynarne kłamstwa doprowadza on do gwałtownego spadku wyszczepialności, a w efekcie do śmierci wielu dzieci (to właśnie one są główną ofiarą tego ruchu). Jak ostatnie badania wykazały, w ruchu antyszczepionkowym działają różnego rodzaju trolle internetowe (najczęściej z Rosji), których celem jest po prostu wywoływanie chorób zakaźnych. Jednak w dalszym ciągu główną siłą napędową antyszczepionkowców są różnego rodzaju … oszołomy – szczególnie religijni fanatycy, ewentualnie ofiary (zwolennicy) tychże fanatyków, czy też miłośnicy teorii spiskowych, homeopaci, działacze różnych sekt, a w końcu osoby mało inteligentne i słabo wykształcone. Można nawet rzec, że antyszczepionkowcy sami przypominają pandemię zakaźnej choroby.

Ale jak to się wszystko zaczęło?

Sama idea szczepień jest oczywiście bardzo stara. Wspominał o niej już Hipokrates. Wiadomo, że w starożytnych Chinach szczepiono się przeciwko ospie, wciągając do nosa wysuszone strupy (suszono je co najmniej rok) chorych … może mało sympatyczne, ale było w miarę skuteczne.

W Europie pierwsze powszechne szczepienia wprowadził w 1796 roku Edward Jenner, brytyjski lekarz, przeciwko straszliwej chorobie, ospie prawdziwej. To właśnie epidemie ospy pomogły konkwistadorom podbić imperia Inków i Azteków. Była to choroba o niezwykle wysokiej śmiertelności, bardzo zaraźliwa, o całej masie powikłań (od oszpecających zmian skórnych, przez zmiany w narządach, aż po ślepotę i zapalenie mózgu). Czysty koszmar.

Jenner zauważył, że dojarki (kobiety pracujące przy krowach), które przeszły odzwierzęcą i bardzo lekką w przebiegu ospę krowią, są w zasadzie uodpornione na ospę prawdziwą. Tak naprawdę Jenner nie wykazał się specjalną spostrzegawczością, gdyż na wsiach chłopi już od dawna dobrze wiedzieli, że przechorowanie krowianki daje odporność na ospę prawdziwą. Jednak to on podszedł do tej sprawy w sposób naukowy. I to on wyszedł z inicjatywą szczepień.

Jak się jednak można było spodziewać, jego pomysły o powszechnym szczepieniu, czyli zarażaniu ludzi krowianką nie zostały dobrze przyjęte przez religijne środowiska, które traktowały ospę jako narzędzie boskie, służące do karania grzesznych ludzi. Po drugie była to choroba odzwierzęca, więc … chyba nie trzeba tłumaczyć. Po trzecie w końcu, przypominało to rozpowszechnioną w Imperium Otomańskim wariolizację, czyli zapobiegawcze zakażanie ospą prawdziwą zdrowych ludzi, które próbowano (dużą rolę odegrała Mary Wortley Montagu, żona ambasadora w Stambule), wprowadzić w Europie. Dla niektórych oszołomów szczepionka była saraceńską i odzwierzęcą metodą uniknięcia kary boskiej:)

Nic zatem dziwnego, że religijne środowiska tak ochoczo ruszyły one do walki ze szczepieniami, wykorzystując wszelkie dostępne metody, nawet próbując je ośmieszyć.

image

Ciekawa karykatura, gdzie zaszczepieni ludzie są ukazywani z wyrastającymi z nich częściami krów:)

Antyszczepionkowcy wciąż są aktywni (można nawet powiedzieć, że ostatnio nasilili swoją działalność), wciąż szerzą dezinformację, powtarzają wyssane z palca brednie, bezczelnie kłamią, a nawet próbują udzielać się politycznie. W naszym parlamencie działa grupa takich oszołomów, czyli Parlamentarny Zespół ds. Bezpieczeństwa Programu Szczepień Ochronnych Dzieci i Dorosłych, którego przewodniczącym jest … Piotr Liroy Marzec!

https://pl.wikipedia.org/wiki/Antyszczepionkowcy

Ryuuk
O mnie Ryuuk

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura