niekompetencja niekompetencja
67
BLOG

(197) Nie jesteśmy gotowi inwestować w dobro wspólne

niekompetencja niekompetencja Prawo Obserwuj temat Obserwuj notkę 13

Tak ustawodawca regulował m.in. sprawy pomocy społecznej przed pandemią…

Art. 45. 1. Praca socjalna świadczona jest na rzecz poprawy funkcjonowania osób i rodzin w ich środowisku społecznym (ale nie na rzecz zapobiegania sytuacjom zagrożenia , takim jak ubóstwo, wykluczenie, etc., czy na rzecz neutralizowania czynników, czyli przyczyn wywołujących skutek w postaci zagrożenia spowodowanego np. ubóstwem, czy wykluczeniem). Praca socjalna prowadzona jest:

1) z osobami i rodzinami w celu rozwinięcia lub wzmocnienia ich aktywności i samodzielności życiowej;

2) ze społecznością lokalną w celu zapewnienia współpracy i koordynacji działań instytucji i organizacji istotnych dla zaspokajania potrzeb członków społeczności. (a cóż to takiego jak „społeczność lokalna”? może idzie o tych, którzy łączą się w tzw. podmioty społeczności lokalnych, by ludzi żyjących w określonej zbiorowości eksploatować, i by eksploatować zasoby przeznaczane na wspieranie osób najsłabszych? Czy była sporządzona ocena skutków tej regulacji prawnej „ex post”? istnieje przypuszczenie, że jest to przepis martwy albo nadużywany przez biznesmenów socjalnych?)

2. Praca socjalna może być prowadzona w oparciu o kontrakt socjalny.

3. W pracy socjalnej wykorzystuje się właściwe tej działalności metody i techniki, stosowane z poszanowaniem godności osoby i jej prawa do samostanowienia. (w innych zapisach ustawy o pomocy społecznej osoba wymagająca wsparcia zobowiązywana jest do współdziałania z personelem pomocy społecznej).

4. Praca socjalna świadczona jest osobom i rodzinom bez względu na posiadany dochód.

Czy powyższe zapisy, czy zapisy ustawy o pomocy społecznej regulują kwestie związane w wykluczaniem osób najsłabszych w czas pandemii? Czy np. osoby chorujące psychicznie mają prawo do wsparcia umożliwiającego im dostęp do różnych ofert związanych z walką z pandemią? Nie, bowiem nikt z osób sprawujących w Polsce władze nie zakładał sytuacji, w jakiej się w związku z pandemią znaleźliśmy. Gorzej, mam wrażenie, a nawet pewność, że wnioski wynikającego z tego tragicznego doświadczenia nie są wyciągane, ani nie są wykorzystywane w projektowaniu nowych regulacji prawnych, w tym dotyczących pomocy społecznej.

Gdy idzie się, a tym bardziej gdy konieczne jest podbiegnięcie, bowiem Polska płonie - stawianie na silną nogę narodu, co czyni władza musi prowadzić do upadku, tym bardziej, że nie widać ani jej, ani w nas troski o to, by zbiorowości w narodzie przekształcały się w społeczeństwa. Jeden z filozofów francuskich stwierdził, że społeczeństwo ma szansę, gdy postrzegane i traktowane jest nie jako byt, a jako zadanie. My nie jesteśmy gotowi podjąć się tego trudu. Proszę sobie spróbować odpowiedzieć na pytanie, czy władza w Polsce dba o to, byśmy stawali się społeczeństwem. Nie, ona dba o to, by podziały w zbiorowości Polaków ustawicznie pogłębiały się... Gdy „jaroslaw Polskę zbaw” pojawia się w mediach - trudno w jego zachowaniu dopatrzeć się zainteresowania tym co myśli, co czuje, jak widzi swoją przyszłość suweren. On tylko monologizuje...O przepraszam, on poleca. On oczekuje od swojego dworu by ten bez jednego sprzeciwu wykonywał to, co mu się marzy. Toż to czystej wody autokrata. Takiemu autokracie nie po drodze z tymi, którzy chcieliby budować silną Polskę, także siłą społecznego, wspólnego działania.

Najbardziej dostosowani przejmą kontrolę nad całą populacją. W czas przejścia najbardziej dostosowanymi są ci, którzy opanowali zdolność mimikry, zdolność skutecznego kłamania. Dla przykładu - psychopatyczne osoby, jako kandydaci do władzy wycierają swe wizerunki demokracją, ochroną wartości narodowych, aliści gdy otrzymają stery tej czy inne nawy - wchodzą w rolę capo di tutti capi, kapitanów, władców, panów, wójtów, plebanów, etc., co obserwujemy m.in. w Polsce, gdzie suwerena władza traktuje przedmiotowo.


Poszukując prawdy słucham tego, co mówią osoby odnajdujące w sobie moc dokonywania zmian formy spadania. Bo, że spadamy - to jest oczywiste...

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka