Sylwester     Chruszcz Sylwester Chruszcz
222
BLOG

A gdyby Chiny zaatakowały Tajwan?

Sylwester     Chruszcz Sylwester Chruszcz Polityka Obserwuj notkę 28

Zastanawiam się jak wyglądałyby reakcje polskich władz i gości Salonu gdyby tak ChRL zainspirowana działaniami gruzińskiego prezydenta postanowiła „przywrócić konstytucyjny porządek” i w trosce o terytorialną integralność kraju dokonała inwazji na „zbuntowaną prowincję”.

 

Polska formalnie, podobnie jak zdecydowana większość państw-członków ONZ nie uznaje niepodległości wyspy. Z polskiego, amerykańskiego czy unijnego punktu widzenia status Tajwanu (którego niepodległość uznaje około 20 małych państw na świecie, w Europie tylko Watykan) w ramach Chin jest podobny jak status Południowej Osetii w ramach Gruzji.  

 

Zatem stosując retorykę chociażby prezydenta Kaczyńskiego nic nam do wewnętrznych spraw innego kraju. Gdyby USA pospieszyły z pomocą władzom w Tajpei to mielibyśmy podobny konflikt jak dziś na Kaukazie. Z tym, że – zważywszy na potencjały obu państw - wielokrotnie  groźniejszy w skutkach. To oczywiście tylko polityczna fikcja i nie piszę tych słów po to, aby usprawiedliwić obecność wojsk FR na terytorium właściwej Gruzji. Obawiam się jednak, że wiele osób postrzega wydarzenia w Gruzji przede wszystkim przez pryzmat fobii wobec Rosji.

 

I nie byłoby w tym nawet nic niezwykłego gdyby nie fakt, że ślepa niechęć do jednego kraju powoduje reakcje i wypowiedzi, które - moim zdaniem - nie służą Polsce, i które mogą przynieść długofalowe, negatywne konsekwencje. Za takie uważam pochopne działania Prezydenta RP oraz polityków Prawa i Sprawiedliwości, którzy za wszelką cenę chcą nas jak najbardziej wmanewrować w awanturę na Kaukazie. Nie bacząc na fakt, że ich gruziński przyjaciel popełnił swój życiowy błąd rzucając wojska na Południową Osetię a tym samym rękawicę Moskwie.  

 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka