Piotr nie był pierwszym " Ojcem Świętym ".

Niech Bóg da czytającemu Łaskę zrozumienia Spraw Duchowych.

Czasami przychodzi taki czas, gdy trzeba odpowiedzieć na pytanie na które nie za bardzo ma się ochotę odpowiadać, takim pytaniem jest sprawa sukcesji apostolskiej, czyli czy Piotr otrzymał prymat od Mistrza i czy dzisiejszy papież jest sukcesorem owego dobrodziejstwa. Pytanie jest o tyle istotne bo stanowiące niemal o wszystkim dla chrześcijan ponieważ jeśli papież jest namiestnikiem Boga na ziemi a tym samym K.K jest wybranym Kościołem Pana Jezusa, który ma uznanie samego Boga no bo jakże by inaczej było w takiej sytuacji a to oznaczałoby de facto zbawienie lub jego brak dla człowieka, tak...Niemalże bycie katolikiem znaczyłoby być zbawionym a nieuznawanie " Ojca Świętego " oznaczałoby potępienie.  I o ile dobrze wiem tak przez wieki głoszono iż zbawienie jest tylko w Kościele Katolickim, dzisiaj z pewnych względów rozmiękczono to twierdzenie a na scenę wszedł Ekumenizm i " Starsi Bracia w Wierze", którzy jak wiadomo nie za bardzo kochają naszego Pana... 

Dlaczego na niektóre pytania nie lubię odpowiadać? Dlatego, że niejako zmuszają one do podważania tego w co wierzą miliony ludzi a nie ja jestem Panem ich wiary i nie mi sądzić ludzi, kościoły czy organizacje religijne, nie mi zbawić świat a Panu naszemu.

Z drugiej strony cóż mam począć, gdy na  głoszenie Dobrej Nowiny ktoś odpowiada, że jest inaczej,  jego kościół mówi - głosi inaczej a przecież kościół do którego ów człowiek należy " pochodzi od samego Piotra, którego Pan Jezus uczynił swoim następcą"? 

Napiszę jak ja uważam, co ja czuję w tej materii a każdy niech sam zbada jak sprawy się mają i niech każdy słucha swojego sumienia i tego co mu Duch Boga powie o ile takiego posiada czy też otrzyma, ja za nikogo wybrać właściwego zrozumienia  nie mogę, nie Duch Boga mu powie.

Zacznijmy od sprawy Piotra, czy Jezus powołał Piotra na Głowę Kościoła?

Jeśli chodzi o słowa to Piotr oznacza " Kamyk" a nie " Skała ", Jezus mówiąc o tym, że na skale zbuduje swój Kościół nie miał na myśli Piotra jako owej skały. Skałą jest sam Jezus, On też jest Głową i Kamieniem Węgielnym jak mówi Pismo, Jezus przywołując się na skałę nawiązuje także do Starego Przymierza, gdzie jest mowa o skale którą był nie kto inny a sam Syn Boży: 

I list Pawła do Koryntian rozdział 10:1-4  , Biblia Tysiąclecia:

"Nie chciałbym, bracia, żebyście nie wiedzieli, że nasi ojcowie wszyscy, co prawda, zostawali pod obłokiem, wszyscy przeszli przez morze, i wszyscy byli ochrzczeni w [imię] Mojżesza, w obłoku i w morzu, wszyscy też spożywali ten sam pokarm duchowy i pili ten sam duchowy napój. Pili zaś z towarzyszącej im duchowej SKAŁY, a ta SKAŁA - to był Chrystus".

Spójrzmy na ciekawe słowa, które znajdują się kilka wersetów dalej, Paweł mówi w 17 wersecie:

" Ponieważ jeden jest chleb, przeto my, liczni, tworzymy jedno Ciało. Wszyscy bowiem bierzemy z tego samego chleba." - Gdzie tu miejsce na wyjątkową pozycję Piotra - Pierwszego Ojca Świętego ? - WSZYSCY chrześcijanie Tworzą JEDNO CIAŁO. A Głową owego ciała jest nie kto inny jak sam Syn i  wszyscy czerpią z Jednego Chleba Moc Ducha Boga.

Nie wiem czy Pan Jezus zwraca szczególną uwagę na Piotra ze względu na jego charakter a może ze względu na fakt zaparcia się Piotra? Prosi go: " Paś owieczki moje..." Czyż to cokolwiek musi oznaczać? - jako nadanie Prymatu nad Kościołem ? A może raczej znając Piotra dodatkowo go mobilizuje? Piotr otrzymał wspaniałe przywileje, ale Pan Jezus nie uczynił go:  "Pierwszym Ojcem Świętym". 

Apostołowie otrzymali nadzwyczajne uprawnienia, ale nigdzie nikogo Mistrz nie wyróżniał jako "Wodza" Jego naśladowców a wręcz przeciwnie, umywa uczniom nogi, by wykazać, że nikt nie ma pośród nich górować... Mówi: " A wy wszyscy braćmi jesteście..." , mówi: " i będzie jedna owczarnia i będzie jeden pasterz..." , mówi: " I nikogo nie nazywajcie Ojcem bo jeden jest wasz Ojciec ten w niebie ani nikogo nie nazywajcie  Mistrzem bo jeden jest wasz Mistrz Jezus Pomazaniec a wy wszyscy braćmi jesteście..."

Jak widać uczniowie a i apostołowie mimo szczególnych łask jakie otrzymali mieli być równymi sobie braćmi, co więcej, gdy powstały pewne pytania i bracia wysłali z zapytaniem do apostołów znajdujących się w Jerozolimie to otrzymują odpowiedź nie od Piotra, ale odpowiedź zbiorową: " Postanowiliśmy bowiem, Duch Święty i my nie nakładać na was innego ciężaru aniżeli rzeczy konieczne, abyście powstrzymywali się od rzeczy poświęconych bałwanom, od krwi i od prostytucji..." Dz.Apost. 15:29

W Objawieniu czytamy, że Duch mówi do zborów... Nie mówi do następcy Piotra, ale bezpośrednio do zborów ...

Paweł, czyli dawny prześladowca chrześcijan Szaweł gani Piotra, gdy ten źle postępuje.

Nawiasem mówiąc, Piotr najprawdopodobniej nigdy w Rzymie nie był.

Czyż nie czytamy, że " Jeden jest pośrednik miedzy Bogiem a ludźmi " ?   - 1 List do Tymoteusza 2:5 , czy nie mamy jednego Arcykapłana - Jezusa Pomazańca, który raz na zawsze zaniósł Ofiarę Doskonałą? Po cóż więc nam dzisiaj kapłani ? Nie podważamy przez to otrzymanej Ofiary Doskonałej? 

Jak Paweł napisał do Rzymian: " a kto nie ma Ducha  Boga ten nie należy do Jezusa Pomazańca " jak ktoś prowadzony przez Ducha może mieć nad sobą człowieka nim kierującego i mającego nad nim duchową władzę? Apostołowie otrzymali taką moc, ale to była sprawa wyjątkowa, ale i oni nie byli Panami czy też Ojcami uczniów, ale raczej ich sługami, mimo darów jakie posiadali.

Całościowa analiza spraw, z której tylko małą część tutaj opisałem wskazuje mi, że Piotr nie był  " Następcą Pana Jezusa " który posiadł by szczególną władzę nad Kościołem takie jest moje zrozumienie a każdy niech sam sobie odpowie na to pytanie, gdyby jednak, załóżmy na moment Piotr był takim " Pierwszym Papieżem " to czy dzisiaj mamy na ziemi jego następcę ? Następcę miłego Bogu i posiadającego uznanie Pana Jezusa ? O tym niebawem napiszę.

Dodam na koniec, że jesteśmy zobowiązani do wiary w Ojca i w Syna i z tego też wywodzi się Łaska i nasze zbawienie -  Ewangelia Jana 3:16,  a nie / także / z wiary , że Piotr był " Pierwszym Papieżem " a dzisiejszy Papież jest jego następcą a wychodziłoby na to, że wiara w sukcesję apostolską postawiona / niemal / na równi z wiarą w to, że Jezus z Nazaretu jest Synem Boga a to jest rzeczą samą w sobie niemożliwą.

Jak można przyjmować, że Święty Kościół Syna został umocowany na jednym niedoskonałym człowieku i wiara lub nie wiara mogłaby decydować o zbawieniu człowieka? Przecież to podważa wyłączność zbawienia z wiary w Jezusa jako w Syna Boga i wiary w Jego Ofiarę, czyż na darmo napisano: " Albowiem tak Bóg umiłował świat, ze Syna swojego dał ażeby KAŻDY kto w Niego wierzy nie zginął, ale miał życie wieczne". Ewangelia Jana 3:16 - Jak możemy tutaj "doklejać" konieczny warunek zbawienia ? Mianowicie warunek wiary w sukcesję apostolską a do tego przecież takie wymaganie uznania kogoś za kolejnego namiestnika Chrystusa na ziemi w gruncie rzeczy się do tego się sprowadza - uznajesz będziesz zbawiony nie uznajesz czeka cię wieczne potępienie, czyż nie jest to przypadkiem / niemal ?/ postawieniem się na pozycji Syna Boga?

Chrystus jest Drogą Prawdą i Życiem i nikt inaczej do Ojca nie przychodzi jak TYLKO przez Niego. - Ewangelia Jana 14:7 , Nie z wiary i posłuszeństwa rzekomym sukcesorom.  Skoro zostaliście wyzwoleni to po co szukacie człowieczej niewoli? Źle się żyje z tylko jednym pośrednikiem do Boga , źle Tylko z jednym Ojcem ? Nie błądźcie, tam gdzie nie ma tzw. Przywódców religijnych to i nie ma tam możliwości, by spełniło się o " Ślepych wiodących ślepych...". Niech Duch Boga was wiedzie poprzez Słowo Boże i doraźne korygowanie Duchowe a nie ludzkie nauczania, ludzkie tradycje i ludzkie bajania.  Każdy odpowiada sam za siebie / i za swoją rodzinę / na nikogo nie wskażecie palcem mówiąc: " a bo to on / czy oni  / mi tak mówili...".  Sam za siebie odpowiesz - zabieraj się więc do sprawdzania jak się Rzeczy rzeczywiście mają prosząc Boga poprzez Syna o wiarę i zrozumienie Pism, do wprowadzania  w czyn, mało masz czasu, przed nami spełnienie proroctwa z Księgi Daniela 2:44 i na ziemi nastąpi czas wiedzy a minie czas wiary, wówczas jak można sądzić będzie za późno na to by wejść do Królestwa Boga. 

Allelujah!

Pokój ludziom dobrej woli.

Ciąg Dalszy: Piotr Pierwszym Ojcem Świętym ?

Bogu niech będą dzięki za to co w swojej Łasce zamierzył dawno temu, by nas sobie przywrócić.

Poprzednio napisałem o tym czy Piotr był Pierwszym Ojcem Świętym. Teraz napiszę o tym czy dzisiejszy Ojciec Święty jest sukcesorem Piotra / Zakładając dla sprawy, że Piotr był Pierwszym Ojcem Świętym /.

Nie pojmiemy istoty rzeczy jeśli nie uświadomimy sobie co się stało w związku z buntem szatana i w związku z grzechem pierworodnym - Adam i Ewa.

Wpierw nastąpił bunt w niebie, szatan zwiódł znaczną część aniołów a następnie pierwszych ludzi, Adam z Ewą byli doskonali, Bóg miał z nimi osobistą więź a ziemia podlegała Mu całkowicie, niestety, gdy ludzie posłuchali się diabła sprawy uległy diametralnej zmianie na szczęście Bóg w swojej łasce postanowił doprowadzić do tego, że ludzie z czasem mają odzyskać status Adama dzięki Ofierze Jezusa Chrystusa czyli Pomazańca Boga, ludzie ponownie będą doskonali i będą posiadać więź z Bogiem taką jak miał Adam, nie będą potrzebować  wówczas już pośredników tak jak teraz potrzebują pośrednika a którym jest Jezus Pomazaniec - 1 List Pawła do Tymoteusza 2:5

Szatan diabeł znaczy oszczerca i przeciwnik Boga, otrzymał on władzę, by dowieść swoich oszczerstw i tym sposobem stał się bogiem tego systemu rzeczy, bóg nie oznacza nic innego aniżeli władca. Jak czytamy o nim w II Liście Pała do Koryntian w 4 rozdziale a czwartym wersecie: " Albowiem bóg tego systemu rzeczy zaślepia umysły niewierzących..." - Pismo nazywa go bogiem, zresztą i ludzie nazywani są w Piśmie są bogami .

Pamiętasz kuszenie Jezusa? Szatan oferuje Mu "Wszystkie królestwa świata bo: Zostały mu przekazane..." , Jezus odrzuca ofertę, ale nie podważa jej ważności, wie, że szatan ma władzę nad światem, Jezus w podanej uczniom modlitwie " Ojcze Nasz " na drugim miejscu stawia: " Przyjdź Królestwo Twoje " - przyjdź oznacza, że jeszcze go nie ma, że nie ma władzy Boga nad ziemią, oczywiście Bóg dał władzę szatanowi z pewnymi ograniczeniami, inaczej już dawno zabiłby wszystkich chrześcijan a Biblii nikt na oczy, by nie zobaczył, w późniejszych czasach / dzisiejszych / diabeł miał mieć wbite harpuny w szczęki, by nie wykraczał poza pewien zakreślony już obręb działania, inaczej nie pisalibyśmy dzisiaj sobie tego co piszemy i czytamy...

Pan Jezus otwarcie mówił, że nie jest częścią świata, że i uczniowie nimi nie są, Jego Królestwo nie było stąd, jakby było, jakby władza była Boga a nie czas dany szatanowi to Piłat czy Żydzi nawet palca by nie podnieśli na Syna Bożego... Jednakże miały się wypełnić Pisma i szatan miał zamordować Pomazańca a tym samym dana za nas została Ofiara dzięki której zostaniemy zbawieni. Oby JA I TY Także.

Uczniowie nie mieli " Wyjść ze świata" , mieli: " Pozostać niesplamieni przez świat: , uczniów Mesjasza świat miał nienawidzić...Dlaczego ? Bo byli oddzieleni od tego systemu /  świata , nie byli częścią świata, świata który idzie na zagładę, wszak: " Nie wlewa się młodego wina do starych bukłaków " - co oznaczają te słowa jak nie to, że Jezus nie przybędzie zreformować obecnego diabelskiego systemu, ale po to by go zniszczyć i ustanowić Królestwo Boga, zapowiedziano to już dawno temu, w Księdze Daniela 2:44 " Za dni tych królów Bóg Niebios zniszczy WSZYSTKIE owe królestwa i ustanowi swoje Królestwo, które pozostanie na zawsze..." - O to właśnie nadejście Królestwa Boga zalecił modlić się Pan Jezus w podanej modlitwie: " Ojcze Nasz..." - "Przyjdź Królestwo Twoje " - o to nadejście Królestwa de facto nadejście pełnej władzy Boga mamy prosić a jest to przecież tożsame z prośbą o zniszczenie obecnego systemu rzeczy... Obecny świat zginie, zginą jego przyjaciele... Zginą ci ludzie, systemy, kościoły, organizacje, które świat miłuje, którzy są przyjaciółmi świata i podporami świata i dlatego też my CHRZEŚCIJANIE przyjmujemy świadomy, dobrowolny, przez zanurzenie chrzest, by umrzeć dla świata, by nie być jego częścią, by stanąć już zawczasu po stronie Boga, ODDAĆ MU SIĘ  i tym samym skorzystać z Ofiary Jego Syna.

Domyślasz się już  czytelniku co powyższe oznacza dla pytania o to czy dzisiejszy Ojciec Święty jest rzeczywiście sukcesorem Piotra i tym samym czy posiada uznanie Boga a Syn kieruje poprzez niego swoim Kościołem ? 

Jest przyjacielem świata czy też wręcz przeciwnie ? A otrzymasz odpowiedź kim jest Ojciec Święty dla Boga i czy jest on tym samym sukcesorem Piotra o ile Piotr w ogóle był kimś większym od pozostałych braci - Pierwszym Ojcem Świętym   :-)

Miliony ludzi mniema, że posiada ważny chrzest, chrzest niezbędny do zbawienia no chyba, że Pan Jezus żartował, gdy to oświadczył Nikodemowi...- Ewangelia Jana 3:5 , tak oto ślepi wiodą ślepych i takie są owoce rzekomych sukcesorów, niestety nie jedyne. Niestety.

Mało macie czasu na ratunek jeśli nie narodziliście się z Ducha i nie posiadacie WAŻNEGO Chrztu, mam napisać, że przeminiecie niczym trawa? Nie ode mnie to zależy, ale od Chrystusa, posłuchajcie Go:  "Szukajcie wpierw spraw Królestwa Boga" ,

- po co macie zgrzytać zębami widząc niebawem to co utraciliście ?

Niech Bóg okaże i wam Łaskę otwierając umysły byście pojęli Pisma tak jak i Mistrz uczniom swoim to uczynił - Ewangelia Łukasza 24:45

Allelujah ! 

Pokój z wami.