Zbliżają się wybory do Parlamentu Europejskiego, partyjni przywódcy dwoją się i troją na konwencjach przedwyborczych, - i nie przebierając w środkach podgrzewają emocje opowiadając niedorzeczności, jakich jeszcze świat nie widział.
Mam tedy do Państwa pytanie:
Kogo autor miał na myśli nadając notce taki tytuł?
UWAGA!
Z góry uprzedzam, że znając mściwość i chęć odwetu za jego krytykę PiS-u, - w teście nie będą brane pod uwagę wypowiedzi, że autor notki miał siebie na myśli.
Krzysztof Pasierbiewicz (em. nauczyciel akademicki oraz niezależny bloger oddany prawdzie i sprawom ważnym dla naszego państwa)
UWAGA!
Uprzejmie proszę Gości mojego blogu o trzymanie się przekazu notki i niesprowadzanie dyskusji na tematy oboczne.
Zastrzegam sobie także prawo do okresowego blokowania autorów komentarzy hejterskich, a także usuwania komentarzy obelżywych, niedorzecznych oraz zawierających pomówienia i insynuacje, - bez podania przyczyn.
Inne tematy w dziale Polityka