aandy aandy
161
BLOG

Konfidenci na listach kandydatów do Sejmu

aandy aandy Polityka Obserwuj notkę 3

Wojciech Wybranowski w artykule Konfidenci prą do władzy opublikowanym w Naszym Dzienniku pisze o konfidentach pragnących znaleźć się w Sejmie. Jego zdaniem: “w Sejmie kolejnej kadencji znaleźć się może niemała liczba osób, które w okresie totalitaryzmu komunistycznego kolaborowały ze Służbą Bezpieczeństwa bądź wywiadem wojskowym PRL. Najwięcej osób, które w oświadczeniach wyborczych przyznały się do współpracy z organami bezpieczeństwa PRL, o mandat poselski ubiegać się będzie z list Samoobrony i LiD.”

Lech Gajzler z Państwowej Komisji Wyborczej powiedział Naszemu Dziennikowi, że: „Kandydaci zobowiązani są do złożenia oświadczenia, w związku z ustawą o udostępnianiu informacji o dokumentach organów bezpieczeństwa państwa komunistycznego z lat 1944-1990, w którym informują, czy współpracowali bądź nie współpracowali z organami bezpieczeństwa państwa w rozumieniu tej ustawy. My zamieszczamy wyłącznie informację przy nazwiskach tych osób, które przyznały się do takiej współpracy.“

„Informacje o współpracy kandydata z SB bądź wywiadem wojskowym PRL znajdą się też na specjalnych obwieszczeniach przygotowanych przez okręgowe komisje wyborcze.“ Po wyborach, wszystkie oświadczenia lustracyjne zostaną przekazane do IPN, gdzie zostanie zbadana ich prawdziwość.“

Jak napisał Wojciech Wybranowski, wśród „byłych konfidentów SB, Informacji Wojskowej, późniejszego WSW czy wywiadu wojskowego PRL — wśród osób ubiegających się o możliwość reprezentowania polskiego społeczeństwa w Sejmie nie brakuje. Najwięcej tych, którzy przyznali się już do współpracy z organami bezpieczeństwa państwa komunistycznego, jest na listach Samoobrony – aż sześć osób. Konfidenci i współpracownicy służb bezpieczeństwa, którzy zostali zaakceptowani przez władze Samoobrony i ubiegać się będą o mandat parlamentarny, to: Ryszard Racław kandydujący z Bydgoszczy, prof. Katarzyna Potocka – z Zielonej Góry, Emil Korzeniowski z Krakowa, Waldemar Markowski reprezentujący Samoobronę w okręgu “Warszawa II”, a także Zbigniew Sikorski z Gdyni i Jan Krzywda ze Szczecina.

Ugrupowanie Lewica i Demokraci, pisze Wojciech Wybranowski, wśród swoich kandydatów do Sejmu umieściło „czterech współpracowników organów bezpieczeństwa PRL: Marcelego Chećkę z Wałbrzycha, Jacka Swieżawskiego z Siedlec, Alberta Brudziaka z Warszawy i Stefana Dziamarę z Konina. Wszyscy czterej to członkowie SLD.

Dwóch kandydatów zgłoszonych przez PSL złożyło oświadczenia, w których przyznają się do współpracy z dawną bezpieką – to kandydujący z Bielska-Białej Ryszard Wójcik i Magdalena Jakubczyk z Katowic.

Ale współpracownicy peerelowskich służb specjalnych są też na listach prawicy. Oświadczenie o współpracy z organami bezpieczeństwa PRL wypełnił kandydujący do Sejmu z miejsca ósmego w Warszawie, reprezentujący LPR Jarosław Kościuszko, oraz – również ubiegający się o mandat z Warszawy, tyle że z rekomendacji PiS – Bartłomiej Szrajber.

— Nigdy nie współpracowałem z bezpieką. Złożyłem taką deklarację, bo tak przewiduje ustawa, ale każdemu mogę spojrzeć w oczy. Jedyne, co odnotowano w moich dokumentach w IPN, to informacja, że zostałem zarejestrowany jako sanitariusz w Centralnym Szpitalu Klinicznym MSW – mówi w rozmowie z Naszym Dziennikiem.”

„Żaden kandydat PO nie przyznał się do współpracy z organami bezpieczeństwa PRL.“

Wojciech Wybranowski podaje w tym artykule także trochę danych statystycznych, m.in. o reprezentacji kobiet na listach kandydatów so Sejmu. Można z tego wyciągnąć wniosek, że Partia Kobiet dyskryminuje mężczyzm, bo na jej liście startuje tylko 3 mężczyzn oraz 106 kandydatek, co stanowi 97.25 zgłoszonych kandydatur. Można w tym artykule znaleźć też informacje o tym, że najwięcej najmłodszych kandydatów (21–29 lat) startuje z LPR (Liga Prawicy Rzeczypospolitej), a najwięcej najstarszych jest wśród kandydatów PSL (od 70. roku w górę).

Pisze on także o zawodach kandydatów: „O sejmowe uposażenie ubiega się pięciu trenerów sportowych, m.in. Janusz Wójcik, były trener polskiej reprezentacji olimpijskiej, rekomendowany przez Samoobronę, oraz Roman Kosecki, kandydat Platformy Obywatelskiej. Do Sejmu chcieliby się również dostać Mariusz Lisowski, trener piłkarski z Białegostoku rekomendowany przez Samoobronę, oraz popierani przez PSL trenerzy: Dietmar Brehmer i Franciszek Ślązak. Samoobrona do Sejmu chciałaby również wprowadzić kucharza – Andrzeja Kozłowskiego z Katowic, oraz krawca Władysława Przybyła z Kalisza. Nieposiadaniem jakiegokolwiek zawodu szczyci się natomiast kandydatka partii Leppera z Legnicy – Dagmara Matusiak. Partia Kobiet natomiast pragnie w sejmowych ławach umieścić akrobatkę – Barbarę Adamczyk.“

[wszystkie cytaty z artykułu Wojciecha Wybranowskiego]

aandy
O mnie aandy

Lubi dużo czytać i wyrobić sobie własną opinię. Choć czasem, bez problemu, zgadza sie z opinią innych osób. ************************ Bardzo proszę, uwierzcie mi, że Polska może być nasza, że może być dla nas, że może być dla naszych dzieci. Bardzo proszę, uwierzcie mi, że możemy skończyć z tym łajdactwem, że możemy skończyć z tymi kłamstwami. W prawdziwie wolnej Polsce to łajdak powinien czuć strach, a zwyczajny, przyzwoity człowiek powinien mieć możliwość, żeby wychowywać dziecko i żeby mu bez trudu tłumaczyć, co to jest dobro, co to jest zło. Bardzo proszę, uwierzcie mi, że razem możemy tego dokonać. — Jacek Sobala ************************ Dla socjalisty zabicie człowieka nie pasującego do Idei Człowieka jest nie tylko obowiązkiem, ale również aktem najwyższego humanizmu — H. Kiereś, Trzy socjalizmy, Lublin 2002, ************************ Bronię mózgu. Tego z odmętów kosmogonii i tego mniejszego, mojego własnego. Marksiści chcą wyciąć mózg z człowieka i włożyć go do słoja z ideową formaliną ich wyłącznej produkcji. -- Leopold Tyrmand, Dziennik, 1954 ************* Donos to ekstrakt komunizmu, a tajny współpracownik jest istotą totalitaryzmu. -- Aleksander Wat ************* Ekstraktem komunizmu i jego naturą, tak samo jak naturą każdego komunisty są: mord, rabunek, okrucieństwo oraz donos. --bloger ************* Dla nas, partyjniaków Związek Radziecki jest naszą ojczyzną, a granic naszych nie jestem w stanie określić, dziś są za Berlinem, a jutro na Gibraltarze. -- Mieczysław Moczar, absolwent kursu NKWD, bolszewicki morderca oraz bandyta, przywódca komunistycznej bandy rabunkowej. Bandyta ten, jako szef UB w Łodzi ze szczególnym okrucieństwem osobiście torturował żołnierzy polskiego podziemia antykomunistycznego. ************* My sowieckimi kolbami nauczymy ludzi w tym kraju myśleć racjonalnie bez alienacji. -- Tadeusz Kroński, przyjaciel Miłosza ************* Trzeba zabić polską dumę, rozstrzelać patriotyzm. -- Anatol Fejgin ************* Jak trzeba było wieszać ludzi, strzelać do nich i topić ich w ustępach, to nikogo nie było. A teraz moich zasług nikt nie bierze pod uwagę. [w 1952 r.] -- Jan Szostak, bandyta, współpracownik NKWD, szef UB w Augustowie, kat wielu polskich patriotów. ************* Zaproszenie do Belwederu, nagrody, rozmowa z Bierutem. (...) Ekipa agentów potrzebowała na gwałt inteligencji, elity, czegoś co było w tej sferze odpowiednikiem obecnej nomenklatury. Co oferowała ta władza? Boską rangę, role demiurga. (...) Więc uczuli nagle, jak ster historii jest także w ich rękach, i że opłaca się nawet w jakimś sensie okłamywać ten zbełkotany naród, na który patrzyli z pogardą, na tę masę. -- Zbigniew Herbert ************* Próbowano ze mnie uczynić janczara komunizmu i jako 15-latek byłem takim janczarem. (...) Kiedy aparat władzy poddaje psychologicznym torturom dziecko, następuje szok. Tak też było ze mną. Pojąłem, że mam do czynienia z wrogiem, przed którym muszę uciekać, kryć się, bronić. -- Henryk Grynberg ************* Violence is not necessary to destroy a civilization. Each civilization dies from indifference to the unique values which created it. Przemoc nie jest konieczna, by zniszczyć cywilizację. Każda cywilizacja ginie z powodu obojętności wobec unikalnych wartości jakie ją stworzyły. -- Nicolas Gomez Davila *************

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (3)

Inne tematy w dziale Polityka