Podpisano odręcznie Podpisano odręcznie
280
BLOG

Nowe święto

Podpisano odręcznie Podpisano odręcznie Rozmaitości Obserwuj notkę 7

 

 

Szykując jak zwykle wspaniały obiad w kuchni, w której jak zwykle od świtu do nocy gra radio usłyszałam, że jutro w Japonii (a może już dzisiaj) obchodzi się Święto Szacunku dla Wieku. Oczywiście nasi rodzimi sceptycy powinni się oburzyć, bo przeciez szacunek dla wieku powinien trwać 365/6 dni w roku podobnie jak uwielbienie kobiet, babć, dziadków, mam, ojców, dzieci i ogólnie po cholerę jakieś specjalne celebracje dla każdego z osobna. Niestety idąc tym tokiem myślenia powinniśmy przez cały rok obchodzić np. Święto Wojska Polskiego tudzież Święto Zmarłych,. No w każdym razie podoba mi się ogólnosć tej nazwy. Nie jest bowiem powiedziane od którego PESEL'a jest się w Japonii beneficjentem pokłonów, życzeń i prezentów, więc tak na dobrą sprawę może być nim każdy.

I wpadł mi do głowy pomysł na wprowadzenie u nas nowego święta pełnego dowolności w zakresie adresatów. Proponuję ustanowienie Dnia Poprawnych Politycznie. Normalnie wszyscy jak jeden mąż będziem świętować, bo przecież nikt - bez względu na poglądy - nie uznaje się z niepoprawnego w tej kwestii, a każdy oczywiście się na polityce zna (jako i na ekonomii, sporcie i medycynie - taka narodowa przypadłość). Istnieje wprawdzie niebezpieczeństwo, że święto to zostanie odarte z jakiegokolwiek winszowania komukolwiek, bo przecież piorun wie na kogo sie trafi. Głupio by wyszło, gdyby Poseł Hofman złożył życzenia kioskarzowi nie wiedząc, że ów poprzedniego wieczora wieszał na nim psy oglądając jakieś wiadomości. Tym samym każdy w asekuracyjnej oszczędności chowałby wylewność do kieszeni, co stworzyłoby pewnego rodzaju święto podziemne. Konspiracyjne. Jako że Naród nasz jest obcykany w te klocki - uważam, że byłoby to najbardziej emocjonalnie i z zaangażowaniem obchodzone święto w Polsce. A już szczególnie w kuluarach sejmowych (swoją drogą nie wiem dlaczego nie mówi się nigdy "w kuluarach senackich"... ). Ciężko by było Panu Gowinowi wręczyć kwiaty Premierowi, że o Ziobrze i Prezesie nie wspomnę. Już widzę te wieczorne informacje z Wiejskiej... "Poseł Miller nie odezwał się dzisiaj do Posła Kalisza", "Milczenie Ministra Pawlaka na spotkaniu z Posłem Kłopotkiem"... Albo z innej rabatki - "Ksiądz z Parafii św.Zenobiusza nie odprawił dziś porannej mszy unikając w ten sposób udzielenia błogosławieństwa nie wiadomo komu" lub "Kierowca jadący trasą A2 nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu Toyocie Yaris z naklejoną na szybie rybą"...

Z jakichś tam Walentynek, Dnia Babci, czy Wigilii u teściów można się wymigać, ale ze Święta Poprawnych Polityczne nie da się za cholerę. Wreszcie byśmy mieli uniwersalny moment społecznej jedności dusz, myśli i emocji, porównywalny z nastrojami podczas meczu reprezentacji Polski w piłce nożnej.

Jestem źle nastawiona do ludzkiej głupoty... Oj bardzo źle!

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (7)

Inne tematy w dziale Rozmaitości