Podpisano odręcznie Podpisano odręcznie
502
BLOG

Jak wybrać samego siebie

Podpisano odręcznie Podpisano odręcznie Kultura Obserwuj notkę 54

Nasz krajowy artysta Antoni Krauze, reżyser filmowy, twórca powalającyh dzieł powziął równie powalajacą decyzję o zrealizowaniu filmu na temat katastrofy smoleńskiej. Z propozycją zagrania roli Lecha Kaczyńskiego wystąpił do Pana Mariana Opani, który nie jest ofertą zainteresowany z różnych powodów, a głównie ze względu na osobę Pana Prezesa, który wg aktora nie jest kompatybilny w swoich poczynaniach ani z poglądami aktora, ani tym bardziej z postacią jego brata, którego szanował i szanuje.

Pan Krauze żywi nadzieję, że rozmowy jednak doprowadzą do kompromisu (czyt.: zgody), więc zamierza nie ustawać w wysiłkach. Biorąc pod uwagę kulturotwórczy dorobek tegoż reżysera wszyscy oczywiście liczą na powstanie dzieła wiekopomnego i aż się dziwię, że Pan Opania nie chce wziąć udziału w takim przedsięwzięciu. Na jego miejscu podjęłabym się nie tylko roli, ale i dobrania pozostałej obsady, bo rozumiem, że jeszcze nie ma pomysłu kto zagra Prezesa. Jako że konieczne jest odwzorowanie postaci autentycznej, więc musi występować podobieństwo fizyczne nie tylko do oryginału, ale i do Mariana Opani. Jasne, że sztuka charakteryzacji jest na wysokim poziomie, ale jednak wszystkiego oszukać się nie da.

Myślę więc, że Pan Krauze przed rozpoczęciem negocjacji z aktorem powinien skonsultować się z Panem Jarosławem, który miałby pierwszeństwo w wystawieniu kandydata na samego siebie. Byłby to ciekawy eksperyment, który jako pierwszy w historii castingów nie zgromadziłby nikogo przed wejściem do studia. Powodem byłaby oczywiście pokora i nieśmiałość ewentualnych kandydatów.

Jestem źle nastawiona do ludzkiej głupoty... Oj bardzo źle!

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (54)

Inne tematy w dziale Kultura