KresowyCyd KresowyCyd
434
BLOG

Gdzie jest Soter, litewski Soter?

KresowyCyd KresowyCyd Polityka Obserwuj notkę 0

20 lutego 1922 r. Sejm Wileński przyjął uchwałę o przyłączeniu Litwy Środkowej do Polski


Problem z naszymi sąsiadami nie polega na tym, iż ich pragnienie do wyłączności na posiadanie Wilna, stanęło naprzeciw naszego. Problem polega na sile ich pragnienia. Była ona tak wielka, że nie oglądała się na rzeczywistość. Nie dostrzegała, a de facto nawet nie próbowała dostrzec, woli mieszkańców, którzy w swym ogromie stanowili przecież ludność narodowości polskiej. Ich pragnienie było pragnieniem romantycznej ćmy gotowej spełnić swą wolę za każdą cenę. Jeżeli rywalem w pożądaniu był „Pan Polak”, to zgodnie z irracjonalną mentalnością, dla nas wszystko było dobre, co było złe dla Polaków.

W czasie trwania wojny  polsko-bolszewickich w 1920 Litwa zajęła stanowisko antypolskie. Przyszedł Nazista, przywitano go jak Sotera. Dla Polaków niemiecka  okupacja była zmianą okupanta, Litwini dostrzegali w niej nadzieję na pozbycie się polskości. W związku z tym za przyzwoleniem Berlina stworzyli jednostki, które brały później czynny udział w antypolskiej i antysemickiej masakrze. Soterem miał być też człowiek sowiecki, który obiecał w 1939 roku przekazać Wilno Litwinom. Lot ćmy wydawał się sukcesem, ale lądowanie w czerwcu roku następnego sprowadziło rzecz nieuchronną. Sowietyzację Wileńszczyzny, gułagi, kajdany, etc.

Mimetyczną litanię można ciągnąć dalej.

Przykład. Rok 1988 pojawia się pomysł retransmisji programów z Polski w państwowej telewizji. Głos zabrali członkowie Litewskiej Akademii Nauk: „Retransmisja polskiej TV kosztem innych narodów Litewskiej Socjalistycznej Republiki Radzieckiej może być rozumiana jako kontynuacja wcześniejszej polityki polonizacyjnej i rewanżystowskich pretensji do Kraju Wileńskiego”. I tak można ciągnąć dalej...

 „W ten sposób polskość staje się -z perspektywy litewskiej- największym zagrożeniem. Staje się tym, co turbuje, i wprowadza niepokój, i jako takie musi zostać zniszczone”. Wbrew wszystkiemu: rozsądkowi i logice…
 

 Gdzie jest Soter, litewski Soter? W Berlinie? Moskwie? Wszędzie, tylko nie w Warszawie...

-------------------------------

Polecam artykuł: Marek Zambrzycki „Problematyka relacji polsko-litewskich w świetle teorii mimetycznej René Girarda”, Studia Gdańskie, tom XXIX, Gdańskie Seminarium Duchowne, Kuria Metropolitalna Gdańska, Gdańsk Oliwa 2011, s. 275-303

http://www.studiagdanskie.diecezja.gda.pl/pdf/sg_xxix.pdf

 

KresowyCyd
O mnie KresowyCyd

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka