Chevalier Chevalier
581
BLOG

Życzenia dla pana Zbyszka

Chevalier Chevalier Polityka Obserwuj notkę 30

Pozwólcie, że nie będę hipokrytą. I nie będę naśladował tych, jakże licznych, ludzi, których kilka razy w roku (święta powszechne i rodzinne, nadzwyczajne tragedie, zbiorowe i rodzinne) ogarnia płytki sentymentalizm, i wołają do wszystkich "kochajmy się" - po to, by w czas poświąteczny szybko i gładko powrócić do zwykłych urazów, nienawiści, bluzgów, złorzeczeń, knowań, obmów, zniesławień, kopania dołków, podstawiania nogi itp.

Będę więc szczery w swoich noworocznych życzeniach.

Panu Jarosławowi Kaczyńskiemu życzę, by przegrał w pełni i całkowicie swoją polityczną batalię, co - zważywszy na jego wiek - będzie oznaczało, że poniósł zupełną życiową klęskę. Życzę mu, by oglądał upadek swój, i swojej politycznej formacji. By ujrzał się osamotnionym, opuszczonym, by odwrócili się od niego nawet ci, którzy dziś są na każde jego skinienie. By teraźniejsi najwierniejsi z wiernych zaczęli udawać, że go nie znają. By świadomość zmarnowanego, przegranego życia zatruła mu resztę jego dni (a niech żyje potem i sto lat).

Zaś panu Zbyszkowi (alias Gwódź alias Zero) życzę, by znalazł się w zakładzie karnym, a jego współlokatorami w celi byli recydywiści z dożywociem i 25 latami.

Chevalier
O mnie Chevalier

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka