Zaledwie trzy i pół roku minęło od chwili, jak prezydent B.Komorowski w swoim inauguracyjnym orędziu mówił:
‘Nikt na nasza polską wolność nie czyha, nikt na nas nie czyha’
Jeszcze raz powtórzę. Zaledwie trzy i pół roku minęło od tamtego czasu.
A co mówił prezydent Komorowski trzy dni temu?
Komorowski: Polska wystąpiła o zwołanie Rady Północnoatlantyckiej. Możemy czuć się zagrożeni. Sytuacja jest bardzo poważna, by nie powiedzieć dramatyczna - mówił Komorowski. Następnie poinformował, że Polska wystąpiła do NATO z wnioskiem o zwołanie w trybie pilnym Rady Północnoatlantyckiej.
To dobrze, że prezydent Komorowski obecnie realnie ocenia sytuację.
Tylko gdzieś tam kołacze pytanie. Skąd się brała ufność prezydenta Komorowskiego trzy i pół roku temu?
A może to nie była ufność? Może to było zaklinanie rzeczywistości? Tamtej szczególnej rzeczywistości?
Jak pokazuje dzisiejsza rzeczywistość, tamte zaklęcia na nic się zdały.
http://www.se.pl/wydarzenia/kraj/oredzie-prezydenta-komorowskiego-zobacz-caly-tekst_149178.html
http://wiadomosci.onet.pl/swiat/komorowski-polska-wystapila-o-zwolanie-rady-polnocnoatlantyckiej-mozemy-czuc-sie/vctc6
Konserwatysta zatwardziały :) W czasach pędzących zmian - zarówno na lepsze jak i na gorsze - tylko konserwatysta potrafi odróżnić jedne od drugich, wybrać te lepsze i być naprawdę nowoczesnym!
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka