seaman seaman
2135
BLOG

Powrót człowieka bez kompleksów

seaman seaman Polityka Obserwuj notkę 36

Bronisław Komorowski niepomny gorzkich doświadczeń  zapragnął również w tej kampanii wyborczej samodzielnie postawić kropkę nad „i”. Próbę podjął w programie Moniki Olejnik. Postanowił się zaprezentować jako prezydent wszystkich Polaków. Chciał dobrze, wyszło jak zawsze.

Muszę zachować dystans do całej sfery konfliktu politycznego – bardzo ambitnie zadeklarował prezydent, wyraźnie mierząc siły na zamiary. Po czym już minutę później stwierdził, że lider opozycji jest człowiekiem głęboko zakompleksionym. Nawet mu powieka nie drgnęła. I nikt mu nie zwrócił uwagi, że w jego przypadku należy mierzyć zamiary na siły, a nie odwrotnie.

Owszem, nie tak dawno Janina Paradowska apelowała, żeby Bronisława Komorowskiego  „do wizyt przygotowywać, a w ich trakcie, nawet nadopiekuńczo nim kierować”.  Teraz widać, że było to wołanie na puszczy. A może to kierownik przydzielony prezydentowi wykazuje brak czujności? To należy jak najrychlej zmienić kierownika. Mało to kierowników jest teraz bez przydziału? Jedno trzeba przyznać Komorowskiemu, on naprawdę nie ma żadnych kompleksów. Prezentuje imponującą stałość formy, jak nie przymierzając, Bourbonowie: nic się nie nauczyli i niczego nie zapomnieli.

Kompleksów wobec opozycji również nie posiada Maciej Ostaszewski z Gazety Wyborczej. On z kolei dokonuje egzegezy spotów wyborczych największej partii opozycyjnej pod kątem ich oryginalności w stosunku do wcześniej wydanej książki i filmu. Bardzo starannie i gruntownie prześledził genezę i chronologię tych wszystkich materiałów. Zgodnie z duchem niezależnego dziennikarstwa patrzy na ręce opozycji. Badania podsumowuje w krótkim tekście zatytułowanym „Recykling Pis-u”. Wychodzi mu, że to materiały wyborcze, co chyba nie stawia go w gronie pretendentów do nagrody Dziennikarza Roku.

Najbardziej symptomatyczne jednak jest ostatnie zdanie: Po wyborach komitety muszą składać sprawozdania finansowe. Z nich będzie można się dowiedzieć, jaka firma stworzyła spoty wyborcze dla Prawa i Sprawiedliwości.

Nie bardzo wiem, jak ten passus traktować: ostrzeżenie, zapowiedź, groźba czy zwyczajna ciekawość? Rozumiem, że należy piętnować niegodziwość opozycji, która kręci filmy i wydaje książki przed wyborami. W demokratycznym państwie to się po prostu w głowie nie mieści!

Ale do czego Gazecie Wyborczej potrzebna wiedza o firmie, która stworzyła spoty opozycji? I co zamierza z taką wiedzą uczynić, gdy już uchyli rąbka tej mrocznej tajemnicy? Tym bardziej że jak sam Ostaszewski napisał we wcześniejszym tekście, w filmie o Jarosławie Kaczyńskim jest „30 minut ładnych obrazków i zero treści”. A sytuacja jest tym klarowniejsza, że PiS odkupił prawa do filmu.

Poza wszystkim zdumiewa pewność redaktora, że dowie się prawdy ze sprawozdań finansowych partii po wyborach. Ze smutkiem zawiadamiam redaktora, że był niedobry precedens, który źle wróży jego namiętności w dochodzeniu do prawdy tą drogą.

W lipcu 2005 roku Donald Tusk wydaje książkę „Solidarność i duma” w wydawnictwie należącym po części do Janusza Palikota, obecnego lidera Samopoparcia. Donald Tusk również uroczyście zapewniał, że książka nie jest manifestem wyborczym. Co nie przeszkadzało w promowaniu dzieła Tuska na kilkuset bilbordach. Przypominam, w ogniu kampanii wyborczej. Koszt tej wyborczej akcji reklamowej wyniósł podobno 600 tysięcy złotych. Tych kosztów w żadnym wypadku nie była w stanie pokryć sprzedaż Tuskowego gniotu.

I tu kryje się niespodzianka dla redaktora Ostaszewskiego – w sprawozdaniu finansowym kandydata Tuska dla Państwowej Komisji Wyborczej(i tak odrzuconym zresztą!) nie było ponoć ani słowa na temat książki i jej peregrynacji po bilbordach. Czy nie warto się zająć wyjaśnianiem tej tajemniczej historii? To powinno być nawet po myśli redaktora, bo wtedy, w 2005 roku Tusk podobnie jak dzisiaj Kaczyński, był w opozycji. A przecież opozycji należy patrzeć na ręce. Bez kompleksów.

http://www.tvn24.pl/15299,1,kropka_nad_i.html

http://wyborcza.pl/1,75248,10416392,Recykling_PiS_u.html#ixzz1ZzDb4DZ8

http://m.wyborcza.pl/wyborcza/1,105405,10360490.html

seaman
O mnie seaman

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (36)

Inne tematy w dziale Polityka