Właśnie wkleiłem wesoły tekscik o Kwiatkowskim, gdy nagle rzuciło mi się w oczy coś tak wstrząsającego, ze poczułem się , jak ktos zachowujący się co najmniej niestosownie w dniu, gdy zupełnie inny nastrój i zupełnie inne treści będą panować....
Z przerażeniem czytam o morderstwie w Łodzi, nie tak dawno, dosłownie kilka dni temu pisałem o Rwandzie, gdzie , zanim zaczęto rąbać ludzi maczetami przez długie miesiące rządowe radio cierpliwie i systematycznie urabiało atmosferę, przedstawiając Tutsich , jako nie ludzi, lecz karaluchów. Nie spodziewałem się, ze ten tekst stanie się tak przerażająco i dosłownie aktualny właśnie dzisiaj...
-„ Powiem brutalnie: z przeciwnikami tej formy życia, jaką zaakceptowaliśmy - a zaakceptowaliśmy demokrację - trzeba walczyć. Walczyć przy pomocy metod dostępnych władzy. - mówi prof. Król. - My, choć mamy najróżniejsze zdanie o rządzie i o jakości naszej demokracji, nie powinniśmy się godzić na mniejszość, która nam zagraża i która podważa nasze systemy wartości: lewicowe, prawicowe, konserwatywne, ale demokratyczne – dodał.
„Nie powinniśmy sie godzić na mniejszość”? Czy nie na tym polega demokracja, że sie szanuje mniejszośc i jej prawa? Po co zatem te wszystkie marsze równości? Po co te wszystkie akcje afirmatywne, zresztą kompletna paranoja, miedzy nami mówiąc, ale właśnie dla Króla i jemu podobnych to przecież najwyższa wartośc i źrenica demokracji?
Zastanawiałęm się, co się w naszym kraju szykuje? Coraz częściej wspomina sie o przelewie krwi, oczywiście z winy Jarosława, bo jakże inaczej, ale te rytualne zaklęcia pomijam. Kto ma przelewac krew i czyją? Kto ma w ręku wszystkie służby, wszystkie sądy, wszystkie elementy aparatu przymusu?
Czy to przypadek, te dziesiątki jednobrzmiących tekstów, w których opozycję określa sie mianem psychopatów, sektą, wmawia im się, niczym dziecko w brzuch, cierpliwie i metodycznie ( ponoc nawet papieskie konklawe moża skłonic do ludożerstwa, jeśli tylko postępować cierpliwie i metodycznie, jak pisał Lem) , faszystowskie metody i przekonania, w sposób skoordynowny i zorganizowany odczłowiecza sie ich i wyklucza ze społeczeństwa, jako nienawistnych moherów, katoli, faszystów, osoby na prochach, chamów, głupków, gazeta po gazecie, wywiad po wywiadzie, zgodnie z goebbelsowską zasadą, ze wystaczy powtórzyć kłamstwo 200 razy, by przestało być kłamstwem, a zaczęło funkcjonować , jako uznana prawda, a w najgorszym razie, jako „fakt prasowy”?
Wiadomo, zanim się kogoś zatłucze maczetą, albo wsadzi do psychuszki, należy go wpierw pozbawic cech ludzkich, odczłowieczyć, wykazać oprawcom, że działaja w słusznej sprawie, broniąc demokracji, albo zagrożonej świeckości państwa, na przykład. Najważniejsze zaś, wytworzyć w nich przekonanie,że sa bezkarni, ze nikt ich nie będzie ścigać, przeciwnie, wynagrodzi 5 minutami sławy w mediach. Obrońcy krzyża na Krakowskim Przedmieściu byli całkowicie bezkarnie lżeni, bici, opluwani, zastraszani, przy całkowitej bierności policji. Niezależna prokuratura nie była w stanie rozpoznać bandytów, choć ich twarze i personalia były dostępne dla wszystkich na Facebooku a ich zbydlęcenie doskonale udokumentowane na filmach i zdjęciach.
Myślałem, ze to tylko takie urabianie, że, oczywiscie, jesteśmy w Europie, nikt (chyba) nikogo maczeta rąbać nie będzie. Ale tak zdelegalizować, przed Trybunał Stanu postawić, do psychuszki wsadzić, o, to juz chętniej.
A swoją drogą, jakiś wylew po wypiciu kawy, albo wypadek z białoruskim TIRem też się może przydarzyć, bo przecież wypadki chodzą po ludziach.... A co , nie chodzą? A fachowcy od śrubek nigdzie nie wyemigrowali, mają się dobrze na ubeckich emeryturach. Tylko zadzwonić, staną na zew, jak jeden!
Dzisaj Niesiołowski, Palikot , Kutz, Bartoszewski, Wajda, Wołek, Kuczyński mają swój dzień- ich nieustanne , wściekłe ujadanie przyniosło logiczny skutek. Ale największą winę ponosi Tusk, tak, DONALD TUSK, bo to on spuścił z łańcucha te swoje wściekłe psy, te oszalałe z pychy i nienawiści kreatury, on pozwolił im bezkarnie, a wrecz z życzliwym poparciem rozkręcac tą kampanie nienawiści i odczłowieczania opozycji.
Panie Premierze Tusk, ta krew w Łodzi, śmierć p. Rosiaka jest na pańskich rękach!
http://www.niepoprawni.pl/blogs/seawolf
Poniżej- Kocurki stanowczo zażądały, by je na razie zostawić. To zostawiam.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka