Żyłem w PRL-u kartkowym.
Pieniądze były i kartki, oprócz towaru.
Pamiętam jak ojciec z mamą na zmiane stali przed świętami za szynką od 22.
Jeszcze raz , kartki były ale towaru nie było , też mam kilka kartek nie wykorzystanych, np. na buty mam całą.
Porównanie bonu turystycznego do kartek za PRL-u to czysty DEBILIZM.
Za bon turystyczny można skorzystać bez listy kolejkowej debile.
DEBILE , sprawdżie sobie ile już wykorzystano bonów turystycznych na dzień dzisiejszy.