a lekarz pyta, co pani jest?
a baba odpowiada jemu, zielono mi.
Głupie? a wcale nie głupie, to tak samo, jak zapytać jakiegoś redaktora na smyczy, przydupasa irlandzkiego, co tam panie w gospodarce? Rozsierdzony odpowie; e nic, Kaczyński to zło.
Pamiętajcie obywatele, nie istnieją pytania o gospodarkę i faktyczny stan państwa. To są tematy tabu i świadczą o złej woli pytającego i jego skłonnościach do bicia piany. Możecie pytać o wszystko o Kaczyńskiego, o Kaczyńskiego, o Kaczyńskiego itd. ale sprawy o których nie macie pojęcia zostawcie fachowcom. By żyło się lepiej.
Przychodzi baba do lekarza z bolącą głową owiniętą moherem a lekarz pyta, co pani jest?
a baba odpowiada jemu, Kaczyński to zło.
Znasz- li ten kraj?
Inne tematy w dziale Polityka