Po trzech latach pierdzenia w stołek przez ostatni, trzeciorzędny garnitur okrągłostołowców, nie ma chyba już żadnego normalnego człowieka, który by jeszcze z ich strony na coś dobrego liczył, czegoś konkretnego oczekiwał. Organizacja ta, taki unowocześniony Front Jedności Narodu, udowodniła dobitnie już wszem i wobec, że jej kompetencje, być może wystarczające na sprawowanie funkcji nadzorcy kopców węgla drzewnego w Bieszczadach i to tylko na ćwierć etatu, są całkowitą sromotą przy zarządzaniu wielką firmą, jaką jest Polska.
Nim wejdzie syndyk a komornik zabierze ostatni czerwony dywan i zgasi żyrandol.
Skoro jest tak dobrze, dlaczego jest tak źle? A kto mówi, że jest dobrze? mgr Rostowski? mgr Tusk? a może redaktor Kuźniar i jego partnerzy w kupie? Nie żartujmy. Urban mimo, że w tym czasie niemowlętom można było kupić tylko ocet, ewentualnie skręcić szluga, też chciał słać pomoc humanitarną do USA np. koce i mówił to z rogalem na pysku, świadczącym o tym, że wszystko jest gites. Czy ktoś normalny w to wierzył?
Żyjemy w okresie końcowego Urbana, okrągły stół zeżarły korniki, powtórki z rozrywki tym razem nie będzie.
I to jest właściwie odpowiedź na pytanie, co oni jeszcze tutaj robią? Ściana, ściana z lewej, ściana z prawej, ściana z tylu a z przodu nadchodząca prawda. Impas, matnia, całkowity brak wyjścia awaryjnego a ciśnienie rośnie i rośnie z każdym dniem.
Ostatnia nadzieja. Wunderwaffen układu.
W sytuacji, gdy karuzela w wesołym miasteczku zwanym II Irlandia, ma już wszystkie łańcuchy przeżarte rdzą a w gabienetach śmiechu słychać tylko lament i płacz, odkopano starą kagiebowską sztuczkę, napuścić jednych na drugich i stanąć z boku. Tak, gospodarczo padaka, w finansach padaka, banana drożeje, świnie podrożały, ale jak to świnie, będą jeszcze drożeć. Paliwa ulatniają diengi coraz szybciej z kieszeni, chlebuś kosztuje twarde many, tylko wibratory stoją w miejscu, czekając na rozstrzygnięcie ich ważkiej kwestii w paradnym tworze " przyjazne państwo" Janusza P. po dymisji. Kłamałem, żeby nie było tak całkiem do d..y smutno. Wibratory już też podrożały tzn. bateryjki do nich a bez nich to chyba nie ma zabawy. Zresztą ja nie o tym.
Polska to Colosseum.
Zrobili z nas gladiatorów, urządzili igrzyska, jednemu dali do łapy miecz, innemu dzidę a tamtym rydwany. W odwodzie czekają krwiożercze bestie na wypadek, gdybyśmy się za słabo powycinali, lub duch walki zaczął przygasać ku niezadowoleniu namaszczonych pomazańców. Bestie tocząc pianę w mordzie mają bardzo mocne atrybuty do walki. Jeden ma kamerę, drugi mikrofon, trzeci klawiaturę a tamci wieczne pióra. Spróbuj im podskoczyć a zetrą cię na pył, czekając tylko na znak palcem cezara do dołu.
Nienawiść doda ci skrzydeł!
Nienawidzę nienawiści i na tym zakończę.
p.s. Wybaczam wszystkim tym, którzy nieświadomie zgotowali Polsce ten los. Każdy ma prawo do pomyłki, przyznanie się to nie wstyd, to wielka odwaga.
Inne tematy w dziale Polityka