Dawno się tak nie obśmiałem, jak ostatnio, gdy "wszystkie ręce na pokład" rzuciły się jak centkowane zwierzaki, ciągnące odwłok po ziemi, by zagłuszyć galopującą 15% inflację i cały gnój, którego nie ma gdzie już rozrzucić.
Raś rodził się w bulu i nadzieji
Żenujący spektakl w wykonaniu inspirowanych osłów, którzy na komendę z chlewa, ryczą, kwiczą i bekają twierdząc, że nikt nie ma prawa mówić, że nie każdy osioł jest osłem, bo wszystkie osły są osłami. Każdy, kto miał do czynienia z osłami wie, że tak nie jest. Osły różnią się między sobą, jedne są prawdziwymi osłami a inne tylko się podszywają w głębi kopyt, będąc zwykłymi mułami bez POlotu.
Miałem pisć dalej, ale muszę zatroszczyć się o swoje dobra materialne, bo II Irlandia wnet pójdzie pod młotek.
Zostawiam więc ten paradny cyrk radziecki bez namiotu, wszystkim tym, którzy nie mają nic lepszego do roboty.
I jeszcze jedno, mam to gdzieś, że ktoś może sobie coś tam wywnioskować i się obrazić na moje litery. Jak chce być d..ą jego sprawa, ja nic takiego nie mówiłem.
p.s. 10 Kwietnia Pamiętasz?
Inne tematy w dziale Polityka