Jak było do przewidzenia układ poświęcił Bronka dla uwiarygodnienia tzw. demokracji w PRL -bis. Oczywiście nie jest tak, że II PRL oddaje władzę, ona tylko przegrupowuje siły, aby ostatecznie na jesień PiS zwyciężył nieznacznie, resztę można sobie dopowiedzieć samemu.
Jakieś pytania?
PS. Kampania wyborcza Komorowskiego była na poziomie wyborów zastepcy naczelnika koła gospodyń wiejskich tymczasowo stacjonujących w remizie ochotniczej straży pożarnej w rodzinnej miejscowości generała Waldka. Nie żartujmy, oczywiście mogli zrobić wszystko lepiej, tylko PO co?
Komentarze