Jestem wzruszony i dumny z Polskiego Panstwa ,Polskiego Wojska , Polskiego Kościola , polskich artystow plastykow i muzykow. Jestem wdzieczny wszystkim którzy tak wspaniale podołali temu nieoczekiwanemu i olbrzymiemiu wyzwaniu jakie stanęlo przed nami wszystkimi rankiem 10 kwietnia 2010 roku.
Nie wypadalo o tym wczesnie mowic , ale bałem sie naszego polskiego balaganu ,ogolnej niemożnosci , braku decyzji. Wszystko , doslownie wszystko od pierwszych reakcji na wiesc o katastrofie ,transport rodzin ofiar do Moskwy na identyfikacje zwłok ,niezwykle godne i szybkie sprowadzenie ciąla Pprezydenta do Polski, Podziwialem dzielnosc pani min.Kopacz. Olbrzymi wysilek logistyczmy i organizacyny. Powazne i godne uroczystosci sprowadzania cial, zapewnienie trumien - o tym wszystkim ktos musial pomyslec i umiec zorganizowac i miec czym zaplacić. Chcialbym wyrazic podziw i uznanie dla wszystkich zaangazowanych służb i osob.
Po krotkim zamieszaniu spowodowanym pomyslem pochowania Prezydenta na Wawelu , natychmiast przystąpiono do pracy. Rezultaty przeszly najśmielsze oczekiwania optymistów. Jestem pelen uznania dla postawy i energii pana Prezydenta Majchrowskiego.
Uwienczeniem dziela byl wspanialy pogrzeb . Wspanialy , królewski pogrzeb skromnych , zwyczajnych ludzi, Leżą tam w sarkofagu jako reprezentaci wszystkich 96 ofiar katastrofy Zasluzony to splendor czy nie , ale pogrzeb wspaniały. Rzeczywiscie królewski. Uznanie wielkie dla duchowienstwa - wspaniala celebra , majestatyczne spiewy , dzwon Zygmunta , Oltarz Wita Stworza . Dało sie zauważyć, ze zagraniczni goscie byli pod wrazeniem , a prezydent Miedwiediew wyraźnie duchowo uczestniczyl w prawoslawnej chwili ceremonii.. .
Ceremonia godna Wielkiego Narodu.
Serdecznie wszystkim dziekuję.
Wydaje mi się,ze jestem człowiekiem spokojnym , zrównoważonym i rozsądnym. Nie mam tendencji do popadania w skrajności.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura