Słodka jak aniołek dziewczynka idąca w białej sukience do pierwszej komunii św. nie powinna nam przesłonić czarnej i ponurej sylwetki Pana Prezesa.
Pan Jarosław Kaczyński robi wiele ustami swoich akolitów ,żeby jak najszybciej utracić ludzkie współczucie.
Pan Prezes jawi się poprzez to co się dzieje w pro pisowskich mediach jako niebezpieczny choć tragiczny destruktor.
Przeczytałem wczoraj wiadomość ,ze pani Marty Kaczyńskiej nie będzie na bilbordach – nasuwa się więc pytanie : a miała być? Czy to kochający stryj miał pomysł żeby była ?
Czy to zbyt wielkie wyrzeczenie , żeby pozwolić tej tragicznie doświadczonej kobiecie zaznać trochę wyciszenia i spokoju.
Pisowski pomysł na kampanie wyborcza najlepiej widać w publicznej , pisowskiej telewizji, a zwłaszcza w Wiadomościach programu pierwszego. Trującą kampanię prowadzą wynajęci lub nawiedzeni agitatorzy. Rej wodzi Jan Pospieszalski – oczywiście ten od „warto rozmawiać” i hućby pod Pałacem.
Wiodący kierunek to atak na rząd Tuska ,na Marszalka Komorowskiego i – co najbardziej szkodliwe i niebezpieczne - szczucie, judzenie, jątrzenie, insynuowanie przeciwko Rosji i Rosjanom..
W tle tego wszystkiego są ludzie mali, podli ,przekupni , zakłamani ,strachliwi ,zakompleksieni ,działający z paskudnych pobudek w złej sprawie.
Pan Piotr Kraśko był przecież na miejscu katastrofy 10 kwietnia , widział jak wyglądało to miejsce bezpośrednio po katastrofie i ma czelność mówić i powtarzać o znaleziskach na miejscu katastrofy i robić z tego ciężki zarzut wobec Rosjanom.. Pan Kraśko zapewne mieszka w Warszawie i nie jest taki młody więc powinien pamiętać jak to było w lesie Kabackim.
A potem w Wiadomościach nastąpił festiwal różnych dziwnych postaci:
Maciej Korkuć – IPN Kraków
Michal Szułdrzyńnski Rzeczpospolita
Marek Cichocki – kto to jest ?
Marek Magierowski - idem
Wszyscy jak jeden mąż wylewali z głębi trzewi jadowite i cuchnące treści , aby obrzydzić Rosjan i zniekształcić historię .
Rozumiem , ze jest obstalowana przygrywka PiS do zbliżającej się podróży pełniącego obowiązki Prezydenta RP Komorowskiego do Moskwy na paradę zwycięstwa.
I – horrendum – wszyscy rozmówcy Wiadomości odradzali zapalanie zniczy na grobach żołnierzy radzieckich w dniu zwycięstwa – 9 maja
Wydaje mi się,ze jestem człowiekiem spokojnym , zrównoważonym i rozsądnym. Nie mam tendencji do popadania w skrajności.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka