Rękopis znaleziony w bibliotecznym egzemplarzu książki Janusza Odrowąż- Pieniążka „ Coctail u księżnej Gieorgijew” (Czytelnik 1978)
W sobotę , 12 grudnia 1981 , jak zwykle były imieniny Aleksandra. Byliśmy zaproszeni na imieniny do sąsiada z I piętra – znanego lekarza pediatry. Imieniny były udane , goście dopisali , rozmowy ożywione , bo różni ludzie siedzieli za stołem. Jedzenie , jak zawsze było doskonałe . Ja piłem tylko czystą i zajadałem się nieprzyzwoicie schabem faszerowanym śliwkami. Późnym wieczorem , ale chyba przed 24 rozeszliśmy się do domów –odśpiewawszy wcześniej alkoholicznie i chóralnie czyli bardzo głośno My pierwsza brygada. Rano ktoś zadzwonił do drzwi.
Wydaje mi się,ze jestem człowiekiem spokojnym , zrównoważonym i rozsądnym. Nie mam tendencji do popadania w skrajności.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura