Pan Krzysztof Pasierbiewicz napisał notkę pod tytułem „Jak sprawiłem, że Jakubiak, Migalski i Poncyliusz podpadli prezesowi Kaczyńskiemu”. Notka jak notka, do treści i poziomu krakowski bloger zdążył nas już przyzwyczaić, ale jakie komentarze samego Autora!
Od tej pory wierzę, że nie ma takiej prędkości kosmicznej, której echo24 nie byłby w stanie przekroczyć.
Mimo to bardziej ciekaw jestem miny samego dedy, gdy ten komentarz zobaczył i w jakiej deda jest dziś kondycji po awansie na ortodoksyjnego pisowca.
