„Był pewien bloger z Krakowa
który bzdurom hołdował
i zawsze po posiłku
publikował owoce swojego wysiłku,
a właściwie to wcześniejsze kopiował.”
Ten niedoskonały limeryk był inspirowany limerykiem Gałczyńskiego, który wyczuł w tym mieście coś dziwnego:
"Był pewien pan z Krakowa,
który niedźwiedzie hodował
i zawsze po obiedzie
tańczył z jednym niedźwiedziem,
a właściwie to była krowa.”
Oraz tekstem @echo24:
sine30 czerwca 2020, 19:19
398
Panie Pasierbiewicz, sprawdź pan w wiki, co to jest limeryk. To wstyd, aby literat pochodzący z miasta, w którym swoje limeryki tworzyła Szymborska tego nie wiedział.
Odpowiedz
echo2430 czerwca 2020, 19:30
928
@sine --- Złote myśli Wieśka Dymnego miały jedyną w swoim rodzaju formę literacką nazywaną pod Wawelem potocznie "limerykami Dymnego". Następny, proszę!
Odpowiedz
Tak bloger z Krakowa, który bzdurom hołdował, komentatora zbanował
Komentarze