Krugerrand – złota południowoafrykańska moneta bulionowa. Drobne wyjaśnienie, monety bulionowe to monety lokacyjne, inwestycyjne – monety z metali szlachetnych (głównie ze złota, srebra, platyny) bite na cele inwestycyjne, czyli lokatę. Odkąd Fenicjanie wynaleźli pieniądze, a ich potomkowie do perfekcji doprowadzili sztukę zarabiania, inwestowania i ich lokowania, to szlachetne kruszce oraz ziemia w sensie posiadanie gruntu stanowią najlepsze bo najbezpieczniejsze lokaty. Stosunkowo niewysoki zysk z takiej lokaty, w porównaniu ze spekulacjami giełdowymi, znakomicie rekompensuje jej bezpieczeństwo. Ceny gruntów i złota cały czas zwyżkują. Na takiej lokacie nikt nie straci.
Najbardziej znane w świecie monety bulionowe to właśnie Krugerrand, złote monety dolarowe, złota pięciorublówka popularnie zwana świnką bita w latach 1897–1911 w carskiej Rosji. Jej nazwa wzięła się stąd, że za taką monetę można było w czasach panowania Mikołaja II kupić sobie wieprzka.
O dolarach, których jest dość dużo napiszę przy innej okazji, teraz wspomnę tylko, że bite były w śladowych ilościach monety o nominałach 2 1/2, 3 i 4 dolary. Gdyby ktoś znalazł taka złotą dwuipółdolarówkę ( Indian 2.5 Dollar Gold Coin ) wybitą osiemdziesiąt-sto lat temu, to informuję, że jej wartość w zależności od stanu monety i serii wybicia z której pochodzi, waha się od 500 do 7000 $.
Wracajmy jednak do Krugerranda bo dziś właśnie ta moneta jest mrocznym obiektem pożądania. Wspomagając się Wikipedią podaję
Krugerrandy bite są ze złota w mennicy południowoafrykańskiej od 3 lipca 1967 roku. Początkowo dostępne były tylko monety zawierające dokładnie jedną uncję trojańską (toz - troy ounce), czyli 31,1035 g, czystego złota. Od 1980 roku bite są również monety o wadze 1/2, 1/4 i 1/10 uncji. Krugerrandy są prawnym środkiem płatniczym w RPA, jednak obecnie nie są używane jako waluta.. Są głównie wykorzystywane jako lokata kapitału. (jako wygodniejsze od złota w sztabach) oraz jako monety kolekcjonerskie. Z powodu polityki apartheidu wywóz krugerrandów do wielu krajów był zabroniony w latach 70. i 80.
Nazwa Krugerrand pochodzi od nazwiska Paula Krugera, prezydenta Republiki Południowoafrykańskiej w latach 80. i 90. XIX wieku oraz łańcucha górskiego Witwatersrand w okolicach Johaneburga, zbudowanego głównie z bogatych w kruszce złota kwarcytów - z tego rejonu pochodzi niemal 40% złota wydobytego dotychczas w historii na całym świecie.Rand to również nazwa waluty RPA.
Krugerrandy bite są ze złota 22-karatowego (pierwszej próby - 916) złota z niewielką domieszką miedzi (8,333%) w celu zwiększenia twardości i zabezpieczenia przed zarysowaniem i ścieraniem. Ponieważ zawierają dokładnie jedną uncję (lub odpowiednio 1/2, 1/4 lub 1/10 uncji) złota, ich rzeczywista masa jest odpowiednio większa.
wielkość |
wartość nominalna |
waga (g) |
średnica (mm) |
zawartość złota (g) |
zawartość złota (toz) |
Full |
1 oz |
33,930 |
32,69 |
31,1035 |
1,0000 |
Half |
1/2 oz |
16,965 |
27,00 |
15,5518 |
0,5000 |
Quarter |
1/4 oz |
8,482 |
22,00 |
7,7759 |
0,2500 |
Tenth |
1/10 oz |
3,393 |
16,50 |
3,1104 |
0,1000 |
Odkąd tylko pojawiły się w obiegu, Krugerrandy stały się obiektem pożądania. Pożądali ich drobni ciułacze oraz grube ryby światowej finansjery, no i oczywiście kolekcjonerzy. Popularnie zwane w Polsce "jelonkami" z racji widniejącego na monecie wizerunku rogacza wyzwalały w ludziach wielkie emocje. Chęć posiadania tej monety często prowadziła do występku i zbrodni. Prawdopodobnie wywołane było to faktem, że wartość monet limitowanych emisji jelonków rosła o wiele szybciej niż wartość takiej samej ilości złota o wiele łatwiej dostępnego w sztabach. Złoto w tej monecie jest najdroższym złotem świata, jakie jest mimo limitów emitenta dostępne na rynku. Wspomniane wcześniej rzadkie monety dolarowe znajdują się w rekach kolekcjonerów i zdobyc je można praktycznie podczas aukcji. Pozostałe monety dolarowe wybite ze szlachetnych kruszców nie są już tak drogie jak "jelonki" Także w Polsce, już w czasach PRL-u "jelonki" stały się, mimo wielu trudności związanych z ich pozyskaniem monetą wręcz kultową. A właściwie podwójnie kultową, bo do kultu złota dołączył kult Krugerranda.
Gdyby ktoś zapragnął nabyc sobie "jelonka" bądź nawet kolekcję jelonków ( bogatym wolno więcej ) polecam zakup monet w oryginalnych opakowaniach, z pewnego źródła. Jak każda moneta, także jelonek nie ustrzegł się fałszerzy, zdarzało się na świecie, że fałszowano "jelonki" używając do tego celu złota,oczywiście nie było to 22-karatowe złoto, tylko pośledniejsze jego gatunki. Pomagało to sprzedać pokątnie fałszywkę, bo przecież nikt kupując złote monety, po sprawdzeniu że są one złote, nie będzie podejrzewał fałszerstwa. A jednak ...
Jak pokazało i cały czas pokazuje życie, wiele fałszywych monet jest w obiegu. Podobno aż 10% krugerrandów będących na rynku to fałszywki. Te fałszywe monety błyszczą i mamią nibyszlachetnością swego kruszcu, ( często nawet go zawierajac choć w dużo gorszym gatunku - próby mniej szlachetnej będąc od samego powstania ) to jednak nabierają ufnych ludzi, by potem prędzej czy później zabrać im złudzenie posiadania rzeczy cennej i wyjatkowej, ze szlachetnego kruszcu. Są ordynarną podróbą.
Strzeżmy się więc fałszywych monet, bo możemy zostać li tylko jelonkiem jaki widnieje na prawdziwym Krugerrandzie.
Strony wspomagające
www.samint.co.za/2011%20Coins/Krugerrand%20Series.aspx
pl.wikipedia.org/wiki/Krugerrand
goldentimes.pl/dzwiekowa-metoda-weryfikacji-zlotych-i-srebrnych-monet-cz-1/
www.kolekcjeskarbnica.pl/abc-monet-inwestycyjnych-cz-2/
Inne tematy w dziale Rozmaitości