Slepa manka Slepa manka
1598
BLOG

Czy wyborcy Sandersa sa komunistami? - widziane z USA

Slepa manka Slepa manka USA Obserwuj temat Obserwuj notkę 101

Jest to notka na wpół polemiczna z poglądami tuza blogerskiego salonu24 Pana Jacka Matysiaka z Californii.

Jak zawsze podkreślałam, jestem przeciętną, naturalizowaną Amerykanką, z polskim rodowodem i mam nieco inne spojrzenie na sytuację polityczną w USA i również w Polsce. Moje spojrzenie różni się w sprawie prezydenckich wyborów 2020, od takich tuzów blogerskich jak m.in. Jacek Matysiak z Californii.

Podkreślam, że nie ma dla mnie znaczenia co myśli Bernie Sanders na temat gospodarki, ale w tej chwili oceniam jego szanse wyborcze. A one są w dalszym ciągu bardzo poważne. Głównym powodem jego sukcesów w zdobywaniu sobie zwolenników, jest obietnica powszechnych, federalnych ubezpieczeń zdrowotnych. Nie sądzę by Pan Jacek Matysiak nie wiedział, iż najwięcej bakructw rodzinnych, jest spowodowana tym, że coraz bardziej biedniejące rodziny nie stać na opłacanie rachunków za leczenie szpitalne.

Nie będę teraz dociekać, dlaczego tak się dzieje, ale obietnica Sandersa powszechnych ubezpieczeń zdrowotnych jest bardzo atrakcyjna dla coraz większej liczby biedniejących amerykańskich rodzin. Z tego też powodu Bernie Sanders ma największe poparcie wśród młodych i co ciekawsze, wśród osób z wyższym wykształceniem.

Czy te osoby można nazwać komuchami wg. Jacka Matysiaka?

Otóż te osoby mające kontakt z internetem odkryły, że w biedniejszych krajach Europy Zachodniej, opieka medyczna jest finansowana z budżetu państwa i jakoś państwa te z tego powodu nie bakrutują, a przeciętnym rodzinom żyje się tak samo, a może nawet lepiej niż w USA.

Jestem pracownikiem amerykańskiej służby zdrowia, więc znam problemy medyczne lepiej niż Pan Matysiak, który nazywa ludzi popierających Sandersa z tego powodu komuchami, bo im się marzy bezpłatna opieka medyczna, taka jaka jest w Europie. Moja przyjaciółka w Polsce robiła sobie zabieg laparoskopii woreczka żółciowego i za to nie zapłaciła ani grosza. Jeśli Pan Matysiak przeczyta ten tekst, niech sobie poszuka, ile identyczny zabieg kosztuje w takiej Californii, a potem niech mi wymyśla od komuchów.

Chciałam również zauważyć, że coraz więcej studentów w USA, nie jest w stanie spłacać kredytów z powodu coraz bardziej obciążającej i chciwej lichwy. Znam osoby które spłacały kredyt wzięty na studia przez dziesięć lat po ukończeniu studiów, a zadłużenie im rośnie coraz bardziej. A ile PanMatysiak zapłacił w Polsce za swoje studia, oraz czy one odbiegały poziomem od identycznych studiów w USA. Prawda jest taka, że coraz więcej Amerykanów, nie Polonusów przyjeżdża do Polski się leczyć i za to płaci, oraz jest zadowolona z usług medycznych w Polsce. Nie wiem czy Pan Jacek Matysiak był kiedykowiek w szpitalu i zobaczył rachunek medyczny na własne oczy?

A Sanders obiecuje bezpłatną naukę. I według Pana Matysika te osoby są obrzydliwymi komuchami, popierającymi jeszcze bardziej obrzydliwego komunistę Sandersa? Zachciało się gówniarzom nauki za darmo? A pogonić ich do banków po lichwiarskie kredyty.

To właśnie dzięki tym dwóm sztandarowym programom, Bernie Sanders ma największe szanse na wygranie nominacji z ramienia partii demokratycznej, którą jemu cztery lata temu odebrali bezczelnie superdelegaci, będący pod butem Clintonów. Ponadto Sanders jako jedyny kandydat posiada charyzmę, dzięki której potrafi przyciągnąć wybiorców, zwłaszcza młodych.

Włączenie się ponowne Clintonowej wraz Bloombergiem do wyścigu o prezydencką nominację demokratów pokazuje, że eliciarstwo partii demokratycznej nigdy nie dopuści do wygrania wyborów wewnątrz partii demokratycznej przez Sandersa. Pierwszy zwiastun mogliśmy zaobserwować już podczas pierwszych prawyborów w Iowa, kiedy na dzień przed wyborami Sanders prowadził aż 12 % nad następnym w kolejce rywalem, zaś w dniu wyborów przegrał nieznacznie po wielkim skandalu związanym z liczeniem głosów.

Jako ostania deska ratunku przed wyborem Sandersa jest Mike Bloomberg, który raz był demokratą, raz republikaninem, Bloomberg jest przedstawicielem wielkiego biznesu , reprezentantem przede wszystkim firm ubezpieczeniowych i wielkich banków z Wall Street. Firmy te wyłożą miliardy dolarów na kampanię Bloomberga by powstrzymać Sandersa. Z jakim skutkiem-zobaczymy.

Sanders jest w tym momencie jedynym spośród demokratów, który jest w stanie pokonać Trumpa, jeśli zostanie nominowany przez partię demokratyczną. Jeśli Bloomberg z Clintonową dostanie nominację demokratów, wyborcy Sandersa znowu poczują się oszukani i w dniu wyborów listopadowych nie pójdą do urn wyborczych, ułatwiając w ten sposób reelekcję Trumpowi.To właśnie dlatego Trump w dużo większym stopniu bardziej obawia się Sandersa, niż kogokolwiek z partii demokratycznej.

Za Bloombergiem stoją tylko i wyłącznie pieniądze, zero charyzmy i jakiegokolwiek programu dla wyborców, chyba żeby uznać że jego jedynym programem jest niedopuszczenie do wygrania wyborów wewnątrz partii demokraycznej przez Bernie Sandersa. Ostanio dziennikarze zaczynają wyciągać jego kompromitujące wypowiedzi, kiedy był burmistrzem Nowego Jorku o murzynach i latynosach. Również jego ostatnie kretyńskie wygłupy z przebieraniem, na pewno nie przysporzą mu zwolenników, jak również nazwanie farmerów prymitywnymi idiotami.

Zaś włączenie się Clintonowej do kampanii na rzecz Bloomberga, oznacza że zwolennicy partii demokratycznej muszą być przygotowani na najgorsze szwindle, byleby Sanders nie dostał nominacji partii demokratycznej.

To właśnie Clintonowa jest obecnie odpowiedzialna za katastrofę partii demokratycznej. Przez cztery lata jedynym programem było usunięciem Trumpa z urzędu, więc stąd taka mizeria programowa.

Jak napisałam powyżej, nominacja Bloomberga zapewni zwycięstwo Trumpowi, gdyż zwolennicy Sandersa nie pójdą głosować na kogoś innego, przekonani, iż doszło do ponownego przekrętu.

Co oznacza ponowne zwycięstwo Trumpa, nie muszę chyba nikogo przekonywać, poza stwierdzeniem, że dla Polski nie mogło być gorszego wyboru, ze względu na problem żydowskich roszczeń bezdziedzicznych.

Sanders przynajmniej nie musiał przekonywać żadnej grupy lobbingowej, jak chociażby lobby proizraelskiego. Jego wyborcom jest całkowicie obojętna sprawa żydowskich roszczeń bezdziedzicznych, więc gdyby dostał nominację partii demokratycznej, oraz gdyby Polonia poparła jego kandydaturę w starciu z Trumpem, dla Polski byłby dużo lepszym wyborem niż Donald Trump. Warto podkreślić, że Sanders ma opinię wśród lobby proizraelskiego jako Żyda, który najbardziej nienawidzi samego siebie.

Slepa manka
O mnie Slepa manka

jak wszyscy przecietni

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka