Najbardziej prawdopodobnym sprawcą Odry jest jakiś szemrany menago mający powiązania z lokalnymi samorządowcami i będący pod kryszą iustitutii. No bo kto? Wniosek ten wyciągam na podstawie zachowania Kierwińskiego i innych totalsów którzy się ekscytują totalnie bezrefleksyjnie. Że sprawcą jest ktoś od nich.
Albo spuścił do rzeki coś jakiś przemysł albo ktoś od przetwarzania toksycznych odpadów. Taki ktoś musi być podwieszony pod samorządy bo muszą one przymykać oczy. Sprawcą może jeszcze być państwowy przemysł ale to by wyszło na jaw już dawno. Zobaczymy. Ale podobne komentarza trzeba zamieszczać pod każdym komentarzem domagającym się dymisji premiera, który przecież nie wpuścił nic do rzeki. Kto wpuścił? I co? Możliwa jest sowiecka dywersja jeszcze.
Schetyna jest z tamtych stron więc mógłby się najsamprzód popytać po znajomych. Może by się dowiedział.
