Refleksja porocznicowa i Alex

Dziś zauważam coraz silniejsze procesy destrukcyjne wewnątrz Sekty Pancernej Brzozy. Krzemiński i Wroński toczą pianę z pyska u Kraśki. Cóż, Wyborczej już maja chyba wszędzie dość i nie była w stanie zablokować emisji "Anatomii Upadku" więc furia Wrońskiego zrozumiała, jako wyraz frustracji. Tam trwa walka o miejsce na pudle w rywalizacji o tytuł wiceNiesioła. 1 miejsce ma Tusk co widać na fotografiach z jego wizyty w Nigerii.

Dyskusja w poniedziałek początkowo mnie mocno zirytowała, obnażyła jednak sekciarski charakter wyznawców Pancernej Brzozy. Furia, z jaką napadali na Stankiewicza i Lisieckiego, którzy też byli przeciwnikami zamachu, a jedynie kwestionowali jakość Raportu Millera pokazuje, że otoczyli Raport Millera czcią religijną. Czyli "nowe otwarcie" - próba dotarcia do ludzi mających wątpliwości nie będzie realizowane. Pamiętam, z jaką krytyką się spotykałem formułując ten postulat: "Nie mów bo zrobią". Nie zrobią właśnie dlatego, że o tym napisałem, smokowi na złość. Widzicie, jak wielka jest moja przewrotność i jaka jestem żmija.

Ale odnotujmy jeszcze jeden fakt; W TVP kto rozmawia z prof Rońdą? Prof Artymowicz czyli YKW. W Polsacie kto rozmawia z inż Dąbrowskim? Artymowicz czyli YKW. Artymowicz ściągnięty z Kanady obstawia wszystko. Nie mają więcej expertów tam? Na dyskusji w siedzibie Wyborczej wypowiadał się jakiś akademik - z Wrocławia chyba - krytycznie o Biniendzie. Nie mogli go uruchomić? Widać nie mogli. Gdzie te rzesze naukowców gotowe dać odpór kłamstwom Macierewicza? A szykuje się rozłam w Sekcie Pancernej Brzozy na ortodoksów od Anodiny i reformowanych od Millera. Więc pompując Artymowicza w TV dr Lasek kopie sobie grób. Przedstawiłem mu na Tłiterze odczucie moje takie, że Raport Millera tak czy inaczej mógł być napisany bardziej przekonująco. A jest jaki jest żeby pisiory się nim zajęły zamiast czym innym. Miał ukierunkować działania PiS w pożądanym początkowo przez Tuska kierunku. Dr Lasek stał się więc marionetką politycznych machinacji PO, wykorzystującego tragedię do walki z PiS. Dlatego wsparcie medialne otrzymuje z Wyborczej.

Wspomniani zaś Stankiewicz i Lisicki znaleźli sobie 5 minut w transmisjach TV Republika, był też Śmiłowicz. Mimo różnych śmiesznych technicznych wpadek transmisja tej TV Republika, wybór gości, wypowiedzi pokazuje dowodnie na zasadzie kontrastu sekciarskie zacietrzewienia prorządowych mediów. Czy też promoskiewskich.

Weźmy seksistowski artykuł w "Polityce" o 3 furiach: Lichockiej, Stankiewicz, Gargas. Jaka tam furia z Lichockiej? Żakowski przestań się ślinić i się puknij. Pomijając wszystko inne (czyli korzystanie przez Politykę z dorobku radzieckiej psychiatrii bezobjawowej) to oni faktycznie tak rozumują. Nie rozumieją, że ktoś może nie realizować się poprzez robienie wałków i machlojek, tylko przez zajęcie się działalnością prospołeczną. Jak nie kradnie to wariat albo chociaż frustrat.

Na koniec z obowiązku odnotowuję kolejny wyskok Alexa Disease. Jego rozumowanie jest mniej-więcej takie: Ponieważ nie mamy racji i przyczyną Katastrofy był błąd pilotów, to przestańmy pisać o Smoleńsku, bo odwraca to uwagę od machlojek rządu i opozycji pisowskiej. Oj Alex, Alex: do kogo z taką ściemą? Może lepiej sam dla zgody społecznej uznaj wyższość tez Macierewicza i wtedy się weźmiemy za rząd? Dlaczego nie chcesz zrezygnować z aberracji intelektu, którym hołdujesz? Daj dobry przykład.

Linki zewnętrzne: http://www.polityka.pl/kraj/ludzie/1540583,1,gargas-lichocka-stankiewicz--prawicowe-misjonarki.read

I na koniec interesująca rozmowa: