petrus57 petrus57
340
BLOG

Sumburny list z Kazachstanu

petrus57 petrus57 Historia Obserwuj temat Obserwuj notkę 0

 

Witam pana! Nie zakonserwował mnie Kazachstan, cały czas staram się przeprowadzić  do Polski, ale tam o nas nikt nie dba. Zgodził sie już nawet na dom  starców, ale okazało sie że i to niemożliwe, bo żona nie będzie dostawać emerytury, a bez tego tam nie  biorą.

Jak byliśmy w  Warszawie, to oglądał  Sejm, Senat i Pałac Prezydencki, gdzie  rozmawiał  z  senatorem o sprawach  repatriacji, który  tak zachowywał się, jakby nic nie wiedział... I bardzo przykro  mi stało się, bo  praktycznie w każdym pokoju jest krzyż, a pamiętam jeszcze z dzieciństwa jedno z głównych Boskich przykazań  „kochaj bliźniego jak siebie samego”. Sprawa w tym, że jak podała rok temu  TVP Polonia,  9,5 tysięcy obcokrajowców - uchodźców teraz utrzymuje Polska, a w Kazachstanie na pewno mniej jak 3 tysięcy Polaków, stalinowskich więźniów z przyrzeczonymi wizami, czekającymi na przesiedlenie do Polski po 5 i więcej lat. Czegoż my Polacy dla Polski gorsi od wszystkich innych obcokrajowców, chociaż  ja nie mam nic przeciwko tym ludziom. A jak ja to powiedział  do tego senatora, to on,  że nic nie wie o tym, chociaż w jego wizytówce napisano, że on zajmuje się problemami  repatriacji. Tako i  nie ma żadnej nadziei dla nas na powrót do Polski - ona nie dla nas! I te blisko 300 tysięcy podpisów  ludzi za przyjęciem nowej ustawy o repatriacji dla rządu  nie ma znaczenia.  Może, kiedyś, jak już  nie będzie kogo brać, Polska przyjmie nową  ustawę o repatriacji, a teraz ludzie jadą do Rosji, Ukrainy, Białorusi. Ja też musze szukać sobie miejsca, bo teraz dokładnie wiem, że Polska to nie Niemcy i nie Izrael, którzy swych ludzi wraz zabrali. Nawet Kazachstan przyjął ustawę , na podstawie której corocznie przyjmują 25 tysięcy rodzin swych rodaków z Chin, Mongolii, Iranu i innych państw. Wyjeżdżają stąd  nie dlatego, że nie ma zgody z Kazachami (tu wszystko w porządku), a chodzi o to, że wszyscy przechodzą na język kazachski (to ich państwo i mają do tego prawo) ,a starszym ludziom nie tak prosto jego wyuczyć, dla młodych to nie ma problemu.  

Ni do kogo nie mam żadnych pretensji, bo ludzie przyjmowali nas serdecznie i bardzo przyjemnie, za co jestem bardzo im wdzięczny, a rządowi niech  Bóg zapłaci. 

   Może Pan  będzie gdzieś  coś pisać o tej sprawie, to proszę nie podawać  mego nazwiska.

        Pozdrawiam  i  przepraszam za ten  taki  sumburny list. (…)

P.S. O sprawie pisałem min.http://www.pobudka.com.pl/index.php?opis=true&idop=87&k=5&p=40 

 

 

petrus57
O mnie petrus57

stary

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura