Wczoraj w wywiadzie w TV Republika , Prezes Jarosław Kaczyński podziękował sztabowcom Komorowskiego zwłaszcza jednemu. Nie trzeba być Einsteinem , żeby domyśleć się , ze chodziła o Michała Kamińskiego zwanego „ Miśkiem”.
To prawdopodobnie z jego podszeptów i jego inspiracji powstawały spoty atakujące Andrzeja Dudę, które rykoszetem trafiały w Komorowskiego. Reasumując ze swoim tokiem myślenia Kamiński stał się V kolumną w szeregach PO i Prezes słusznie mu podziękował.
Ci co nie oglądali tego wywiadu mogą żałować. Prezes Kaczyński rozluźniony i dobrze usposobiony powiedział kilka stwierdzeń , które mogą wprawić w osłupienie jego oponentów.
I tak: , powiedział , że nie musi być premierem,
- że premiera powinien wskazać Andrzej Duda
- że rząd wyłoniony po wyborach powinien złożyć in blanco bez daty swoją rezygnację na ręce Andrzeja Dudy
- dla mnie rzecz najważniejsza, było stwierdzenie Prezesa, że bez reformy wymiaru sprawiedliwości nie może być mowy o naprawie Polski.
Wydaje mi się , że po raz kolejny Prezes Kaczyński pokazał , że dla niego najważniejsza jest Polska podobnie jak dla Andrzeja Dudy, a nie drogie zegarki jak dla działaczy PO czy duże pieniądze za stanowisku w Brukseli jak dla Tuska.
http://wpolityce.pl/polityka/254193-kaczynski-podziekowal-za-wsparcie-jednemu-ze-sztabowcow-komorowskiego-czy-mial-na-mysli-kaminskiego
Inne tematy w dziale Polityka