Ociekająca nienawiścią notka Michała Wiśniewskiego zatytułowana "PiS-owska dzicz" świadczy o autorze.
Osoby wyrażające buczeniem swoją dezaprobatę wobec postawy innej osoby Wisniewski zrównuje z rozszalałym, fanatycznym tłumem rozszarpującym na kawałki ludzkie ciało.
Wiśniewski zabrania innym Polakom wyrażania swojego zdania w demokratycznym państwie. Stwierdza, że nie mają prawa żyć w normalnym społeczeństwie i powinni być odizolowani.
I tak się tylko zastanawiam, kiedy Michał Wiśniewski wejdzie do biura jakiegoś posła PiS i zacznie strzelać.
A może gwiazdy na ramieniu wystarczą Michałowi Wisniewskiemu? Getta, przepraszam - rezerwaty, mogą być później. PO ostatecznej rozprawie?
Quo vadis salon24?
Inne tematy w dziale Polityka