Bardzo ciekawy program zaprezentowała dzisiaj stacja tvn24. W swoim autorskim programie "Tak jest" dziennikarz tvn24 Andrzej Morozowski poprowadził dyskusję na bieżące tematy polityczne. Gośćmi byli: dr Marek Kochan, specjalista od wizerunku i Grzegorz Miecugow, dziennikarz tvn24, znany głównie z programu "Szkiełko i oko".
Przygotowana na tradycyjne już odsądzanie PiS i Kaczyńskiego od czci i wiary, głównie przez G. Miecugowa, ze zdziwieniem zauważyłam, że tym razem Miecugow nie był w formie. Miażdżąca krytyka rządu Donalda Tuska i prezydentury B. Komorowskiego dokonana przez M. Kochana nie spotkała się prawie z żadną ripostą ze strony Miecugowa. Trudno nie było przyznać racji Kochanowi podsumowującemu nieudolne rządy i puste obietnice Platformy, ale przecież kto jak kto, ale Miecugow "potrafi". Tym razem uśmiechał się tylko krzywo, żeby nie powiedzieć - głupkowato, jeden raz udało mu się ukąsić sondażami i że "wyborcy nie chcą Kaczyńskiego". Resztę programu przesiedział jak uczniak dukając od czasu do czasu, że "też się martwi" rosnącym zadłużeniem Polski.
I tylko się zastanawiam: czy to nowy wiatr od morza wieje i tvn zmienia front, czy to tylko Miecugow coś zażył i NIE BYŁ SOBą. Coś ostatnio dopuszczalna i zauważalna stała się w mediach krytyka rządu Tuska, spotkania z członkami PJN (czy jak to się w końcu nazywa) przybierają na częstotliwości, a hasło-tratwa ratunkowa wcześniejszych wyborów w marcu pojawia się praktycznie codziennie.
Inne tematy w dziale Polityka