Ronald Koeman jeszcze dzisiaj pożegna się z posadą trenera FC Barcelony - donoszą katalońskie media. To efekt fatalnie rozpoczętego sezonu bez Leo Messiego i kolejnej, dotkliwej porażki w Lidze Mistrzów. FC Barcelona przegrała w Lizbonie 0:3 z Benficą.
Już w pierwszej kolejce "Duma Katalonii" musiała uznać wyższość Bayernu Monachium (0:3), dlatego podopieczni Koemana grali o przyszłość w grupie i jasny przekaz, że zamierzają wejść do 1/8 finału Ligi Mistrzów. Mecz rozpoczął się jednak fatalnie dla trzeciej drużyny w hiszpańskiej lidze w ostatnim sezonie. Darwin Nunez zakręcił obrońcami Barcelony już w 3. minucie, a dodatkowo fatalnie zachował się Gerard Pique. Napastnik Benfiki nie dał szans Marcowi Andre Ter-Stegenowi mocnym strzałem przy słupku.
Zobacz:
Cud w Madrycie. Sheriff Tyraspol dokonał największej sensacji w Lidze Mistrzów
Byli gwiazdorzy Legii przed meczem z Leicester City: Nie wolno wam się bać!
Zapis agonii Barcelony
Wtedy do głosu zaczęła dochodzić Barca, pragnąca zmazać plamę. Faworyci mieli inicjatywę, stwarzali groźne sytuacje, ale pudłowali Luuk de Jong czy Pedri. Koeman postanowił jeszcze przed przerwą skarcić Pique i zdjął go z murawy, mimo że defensor nie odniósł kontuzji. Zamiast jednak lepszej gry, Barcelona w drugiej połowie zaprezentowała się jeszcze gorzej.
Sygnałem do ataku dla Benfiki było fatalne wyjście bramkarza "Dumy Katalonii", którego ograł Nunez. Urugwajczyk trafił na pustą bramkę w słupek. W 69. minucie kapitalnym uderzeniem zewnętrzną częścią stopy popisał się Rafa. Nunez pokonał jeszcze raz Ter-Stegena kilka minut później z rzutu karnego. Sytuację Katalończyków skomplikowała jeszcze czerwona kartka dla Erica Garcii w końcówce. Benfica wygrała z Barceloną 3:0 i ma lepsze perspektywy na awans z drugiego miejsca grupy E, gdzie lideruje Bayern.
Czytaj:
Złoty medal olimpijski jest jak „szóstka w Lotto"
Koeman out?
Katalońskie media są przekonane, że za kilka godzin Koeman pożegna się z Camp Nou jako jeden z najgorszych trenerów w historii klubu. Zastąpić ma go Włoch Andrea Pirlo, który niedawno został zdymisjonowany w Juventusie Turyn. Problemem jest odszkodowanie dla Koemana, które wyniesie ok. 6 mln euro za zerwanie kontraktu. Dodatkowo Barcelona będzie musiała szybciej zapłacić "kaucję" Holendrowi za odejście z reprezentacji Holandii. Trener z własnej kieszeni wydał 6 mln euro holenderskiej federacji, by tylko podpisać umowę z katalońską drużyną. Barcelona będzie musiała go spłacić.
Z kolei w innym meczu grupy E Bayern Monachium z Robertem Lewandowskim w składzie rozgromił Dynamo Kijów 5:0, a dwie bramki zdobył kapitan reprezentacji Polski.
GW
