SPRZECIW SPRZECIW
231
BLOG

Uwagi SWN1956-89 do projektu ustawy o pomocy dla działaczy opozy

SPRZECIW SPRZECIW Polityka Obserwuj notkę 0

 

Warszawa, 2013.10.02

 

 

UWAGI STOWARZYSZENIA WALCZĄCYCH O NIEPODLEGŁOŚĆ 1956-89

DO PROJEKTU USTAWY O POMOCY

DLA DZIAŁACZY OPOZYCJI DEMOKRATYCZNEJ ORAZ

OSÓB REPRESJONOWANYCH Z POWODÓW POLITYCZNYCH

Z DN. 20.09.2013 (druk nr 449)

 

W związku z inicjatywą ustawodawczą grupy senatorów dot. projektu ustawy o pomocy dla działaczy opozycji demokratycznej oraz osób represjonowanych z powodów politycznych, Stowarzyszenie Walczących o Niepodległość 1956-89 przedstawia następujące stanowisko:

 

1.      Propozycja odrębnego uregulowania sytuacji osób z byłej opozycji demokratycznej i osób represjonowanych z okresu 1957-89 budzi nasze wątpliwości, gdyż tworzy rozróżnienie pomiędzy osobami walczącymi lub represjonowanymi w okresie do 1956 r. a osobami prowadzącymi taką samą działalność po 1 stycznia 1957 r. Sami autorzy ustawy w swym uzasadnieniu stwierdzają, że projekt obejmuje swoim zakresem unormowania działaczy opozycji i osoby represjonowane z lat 1957-89 wychodząc z założenia, że działalność w latach 1944-56 w dostateczny sposób normowana  jest przez ustawę o kombatantach oraz niektórych osobach będących ofiarami represji wojennych i okresu powojennego. A zatem należało zamiast nowej ustawy, rozszerzyć zakres ustawy kombatanckiej na  działaczy opozycji demokratycznej i osoby represjonowane do 1989 roku.

 

2.      Katalog osób uprawnionych do pomocy socjalnej, którą przewiduje Projekt, został nakreślony z jednej strony b. szeroko (kwalifikują się doń w zasadzie wszyscy członkowie nielegalnej „Solidarności” w latach 1982-89 oraz wdowy i wdowcy po nich), z drugiej zaś strony b. wąsko (świadczenie specjalne lub pomoc pieniężną otrzymają tylko osoby znajdujące się w skrajnym niedostatku materialnym – w art.7 przyjęto dwa konkretne progi dochodowe). Takie rozwiązanie rodzi niebezpieczeństwo „podczepienia się” pod status działacza opozycji demokratycznej wzgl. osoby represjonowanej z powodów politycznych, praktycznie każdej osoby po 40 roku życia znajdującej się obecnie w trudnej sytuacji materialnej. Nowe definicje ustawowe działaczy opozycji demokratycznej oraz osób represjonowanych (art.2 i 3) budzą wątpliwości pod kątem określenia charakteru tej opozycji jako „demokratycznej” (naszym zdaniem narusza art.32 konstytucji RP o równości wobec prawa) a ponadto abstrahują od już istniejących przepisów prawnych tj.  ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (art.6 ust.1 pkt. 8 i 10, art. 6 ust.2 pkt.8 oraz art. 7 pkt.4), które jednoznacznie określają rodzaj działalności opozycyjnej (praca na rzecz organizacji nielegalnych w 1956-89) i represji w okresie PRL, i które są weryfikowane decyzjami Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych. Takie działanie nie służy spójności prawa.

 

3.      Przedstawione kryteria dochodowe oznaczają uprawnienia do świadczenia specjalnego, gdy dochód samotnie gospodarującej osoby jest mniejszy niż 813 zł, a dla osoby w rodzinie 684 zł miesięcznie. Przypomnijmy zatem, iż najniższe świadczenie emerytalne, renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy wynosi od 1 marca 2013 r. – 831,15 zł, renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy – 637,92 zł, kwoty ryczałtowej świadczenia przedemerytalnego – 975,78 zł.  Przy takich kryteriach dochodowych i takich wysokościach aktualnych świadczeń emerytalno-rentowych, powstaje generalna wątpliwość co do sensowności tak skonstruowanej ustawy, skoro liczba uprawnionych z grona rzeczywistych b. działaczy opozycji demokratycznej byłaby znikoma (w zdecydowanej większości posiadają oni prawo do minimalnej emerytury bądź renty). Spodziewać się natomiast należy lawiny wyłudzeń świadczeń z tytułu nowej ustawy, ze strony osób, które nigdy w życiu nie pracowały, bądź utrzymywały się z dorywczej pracy na czarno i nie mogą liczyć na minimalne świadczenie z ZUS. Takie osoby będą mogły łatwo udowodnić działalność opozycyjną, ponieważ zgodnie z art. 2 projektowanej ustawy wystarczy do tego sam fakt przynależności do nielegalnej „Solidarności” w latach 1982-89 lub nawet wyłącznie uczestnictwo w nielegalnych manifestacjach tego okresu (por. art. 2 ust. 2 Projektu) – co można łatwo udowodnić zeznaniami dowolnych świadków.

 

4.      Wypłacanie świadczeń specjalnych i pomocy pieniężnej zostało w Projekcie scedowane na gminne ośrodki pomocy społecznej, którym to owe wypłaty mają być refundowane przez administrację rządową. Takie rozwiązanie spowoduje obarczenie gmin dodatkowymi zadaniami oraz nieuchronne napięcia odnośnie refundacji wypłat przez budżet państwa (prawdopodobnie gminy będą musiały przez jakiś czas kredytować te wypłaty, co zrodzi konflikty społeczne i burze medialne pod nośnym hasłem przewodnim „byli opozycjoniści dostają pieniądze kosztem niepełnosprawnych, samotnych matek i innych <prawdziwie> potrzebujących”. Uważamy, że jedynym podmiotem uprawnionym do wypłat przewidywanych przez Projekt, powinien być ZUS.

 

5.      Przedstawiony projekt ustawy nie rozwiązuje problemu biedy i uhonorowania osób, które aktywnie działały w opozycji, jak też były represjonowane z powodów politycznych w okresie PRL. Tym osobom należy po prostu przyznać analogiczne uprawnienia jak w Ustawie o Kombatantach i Osobach Represjonowanych, które to uprawnienia nie są przecież wcale szczodre (dodatek kombatancki ZUS wynosi 203,50 zł brutto, dodatek kompensacyjny 30,53 zł brutto, świadczenia pieniężne dla osób przymusowo zatrudnianych przez III Rzeszę, jak i osób deportowanych przez III Rzeszę i ZSSR wynoszą od 10,20 zł do 203,50 zł brutto). Definicję osoby uprawnionej należy przejąć z obowiązującej Ustawy o emeryturach i rentach z FUS, która słusznie kwalifikuje doń jedynie osoby świadczące pracę na rzecz organizacji nielegalnych do 1989 roku oraz osoby realnie prześladowane przez reżim komunistyczny. Odnośnie liczby potencjalnie uprawnionych to warto podkreślić, że rocznie liczba kombatantów i osób represjonowanych zmniejsza się o ok. 15.000 osób, a liczbę uprawnionych weteranów byłej opozycji demokratycznej z okresu PRL szacuje się różnie, począwszy od zaledwie 10 tys. (IPN). Ale nawet w przypadku wyższej liczby  beneficjentów ustawy, uwzględniając, iż proces przyznawania uprawnień nastąpi w ciągu kilku lat,  a część uprawnionych skorzysta z nich dopiero za 10-15 lat po wejściu w wiek emerytalny, jedynym skutkiem postulowanych regulacji będzie mniejsza dynamika spadku liczby kombatantów, czyli realny brak wzrostu wydatków budżetowych na ten cel. Szczegóły legislacyjne naszej propozycji są ujęte w załączonym projekcie zmian w Ustawie o Kombatantach i Osobach Represjonowanych. Gdyby jednak projektowana ustawa o pomocy dla działaczy opozycji demokratycznych (druk nr 449) miała być dalej procedowana zgodnie z przedłożonym projektem, proponujemy wówczas dokonanie w niej zmian idących w duchu naszych propozycji, w szczególności w zakresie przedłożonych definicji osób uprawnionych (zgodnie z naszymi uwagami z punktu 2), a także poprzez dopisanie do tej ustawy dwóch pierwszych artykułów pochodzących z naszego projektu nowelizacji ustawy o zmianie ustawy o kombatantach i osobach represjonowanych.

 

Z poważaniem,

 

 

dr Daniel Alain Korona

Prezes Stowarzyszenia

 

 

 

dr Karol Kostrzębski

Wiceprezes Stowarzyszenia

 

 

------------------------------------------------------

Projekt ustawy o zmianie ustawy o kombatantach i osobach represjowanych przygotowany przez SWN 1956-89 jest dostępny na stronie Serwis21 http://serwis21.blogspot.com/2013/08/zrownac-weteranow-opozycji-prlowskiej-z.html

SPRZECIW
O mnie SPRZECIW

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Polityka