35stan 35stan
156
BLOG

Spotkanie Blinkena z Ławrowem – nowy początek czy kontynuacja polityki resetu USA-Rosja?

35stan 35stan Polityka Obserwuj notkę 13


image


Szczyt Rady Arktycznej w islandzkim Reykjaviku stał się pretekstem do spotkania i rozmowy pomiędzy sekretarzem stanu USA Anthony’ym Blinkenem z jego rosyjskim odpowiednikiem Siergiejem Ławrowem, odbytej wieczorem 19.05.2021 roku.

Po czteroletniej kadencji Donalda Trumpa władzę w USA przejęli Demokraci i administracja J.Bidena, byłego wiceprezydenta w administracji B.H.Obamy.

W czasie drugiej kadencji Obamy polityka resetu USA-Rosja została przerwana ostatecznie w pierwszej połowie 2013 roku, gdy W.Putin odrzucił ofertę Obamy na II-gi etap tej polityki, zapowiedzianą przez Obamę podczas rozmowy z ówczesnym prezydentem Rosji Dmitrijem Miedwiediewem w trakcie szczytu nuklearnego w Seulu w marcu 2012 roku i dostarczoną do Moskwy przez Toma Danilona, doradcy prezydenta Obamy, w pierwszym kwartale 2013 roku, po objęciu urzędu przez B. Obamę na drugą kadencję.

Ostatnio stały się głośne doniesienia mediów na temat zmiany administracji J.Bidena w stosunku do budowy rurociągu gazowego Nord Stream 2 a konkretnie decyzji o cofnięciu amerykańskich sankcji na firmy uczestniczące w jego budowie.

Warto tu przypomnieć jakie cele stały za podjęciem polityki resetu USA-Rosja przed administrację Demokratów z prezydentem B.H.Obamą na czele.

Ta polityka była kontynuacją polityki „przyciągania Rosji do Zachodu” rozpoczętej przez administrację G.W. Busha na początku XXI wieku, gdy stało się jasne, że dobiega końca era „PAX Americana”, gdy po upadku i rozpadzie ZSRR, USA stały się jedynym supermocarstwem i globalnym hegemonem.

Na pretendenta do przejęcia hegemonii globalnej po USA zaczęły wyrastać Chiny i Demokraci widzieli sposób na przeciwstawienie się temu procesowi, poprzez wciągnięcie Rosji w orbitę interesów USA/Zachodu, poprzez budowę przestrzeni współpracy od Pacyfiku po Atlantyk i od Władywostoku po Lizbonę, nazywaną EURAZJĄ, konfederacją UE z Rosją i jej unią celną.

Demokraci będący egzekutywą amerykańskiego „deep state” i globalistów , przygotowywali się do podjęcia tej polityki po przejęciu władzy, ale zakulisowe przygotowania prowadzili sporo wcześniej niż po wygranych wyborach przez Obamę w 2008 roku.

Klęska polityki resetu USA-Rosja nastąpiła po zderzeniu się sprzecznych interesów USA- Rosja na Bliskim Wschodzie, których apogeum nastąpiło po wybuchu wojny w Syrii, elementu „Arabskiej Wiosny”, której celem było obalenie prezydenta Syrii Baszara Hafiz al-Asada, będącego sojusznikiem Rosji i Iranu i stworzenia warunków do rozpoczęcia wojny z Iranem, co było w interesie Izraela, sojusznika USA na BW.

Ehud Barak, były premier Izraela, powiedział w wywiadzie dla izraelskiej telewizji: „Netanjahu chciał trzykrotnie zaatakować Iran” w latach 2010-2012.

Obecna polityka J.Bidena wobec Rosji nie może się zakończyć powrotem Rosji Putina do kontynuacji polityki resetu z USA, ofertę na której kontynuację odrzucił W.Putin w 2013 roku, bo wg sentencji Heraklita:

„Niepodobna wstąpić dwukrotnie do tej samej rzeki".

Jest to raczej przygotowaniem propozycji współpracy dla Rosji postputinowskiej, po końcu kadencji prezydenckiej W.Putina przypadającą na 2024 rok.

Co może oznaczać odstąpienie USA od sankcji na NS 2?

Część politologów twierdzi, że chodzi o poprawienie stosunków USA z Niemcami, które za administracji D.Trumpa uległy dość znacznemu pogorszeniu i ma być przyjaznym gestem wobec interesów Rosji, co miałoby stworzyć lepsze warunki dla amerykańsko rosyjskiego dialogu a w przyszłości do współpracy w skali geopolitycznej.

Jaki wpływ ta nowa polityka może mieć na nasze polskie interesy i bezpieczeństwo?

Po klęsce polityki resetu USA-Rosja w 2013 roku, administracja B.Obamy zdecydowała się na politykę wzmacniania wschodniej flanki NATO i wsparcia dla budowy Trójmorza, czyli ściślejszej współpracy państw Europy Śr. Wsch. z Polską na czele.

W 2019 roku A.Dugin, określany jako ideolog Kremla udzielił wywiadu na Xportal TV pt. : „Polska musi stać się mocarstwem regionalnym”, w którym przedstawił swoją wizję „Trójmorza” czyli projektu rozpoczętego za czasów administracji B.Obamy, ale inaczej geopolitycznie zorientowanego.

Wg A.Dugina projekt ten nie powinien się rozwijać na fundamencie sojuszu z USA i NATO ale na autonomicznie na siłach krajów Europy Środkowo Wschodniej i być regionalnym mocarstwem w wielobiegunowym świecie, pomiędzy niemiecką UE i Rosją jako regionalnymi mocarstwami.

W czasie polityki resetu USA-Rosja, ten sam A.Dugin wygłaszał pogląd, ze pomiędzy Rosją a Niemcami nie ma miejsca na suwerenną Polskę i do tego katolicką Polskę.

Co się stało, że tak radykalnie A.Dugin zmienił pogląd na geopolitykę i interesy Rosji i czy te poglądy nie miały służyć do siania dezinformacji w polskim społeczeństwie na temat sojuszu USA z Polską i projektem Trójmorza w obecnej jego formie?

Przedstawiona przez A.Dugina wizja wielobiegunowego świata jest propozycją powrotu do sytuacji Europy z XVIII wieku, kiedy I Rzeczpospolita, upadające regionalne mocarstwo Europy Środkowo Wschodniej, znalazła się wobec silniejszych, autorytarnie rządzonych mocarstw regionalnych i stała się ich łupem.

Tak by było, gdyby tak postąpiła Polska a do tego dążą ci sąsiedzi z zachodu i ze wschodu oraz ich ekspozytury w Polsce w postaci totalnej opozycji, gdyż budowa siły Polski nie może się odbywać wyłącznie na zasobach wewnętrznych Polski i państw Trójmorza(szczególnie siły militarnej) ale w oparciu o współpracę z USA jako globalnym mocarstwem.

W czasie polityki resetu USA-Rosja, interesy USA/Zachodu były sprzeczne z interesami Polski, co zaowocowało wydarzeniami z 10.04.2010 roku i obecnie nie powinno być powrotu do takiej sytuacji.


35stan
O mnie 35stan

Nie znoszę kłamstwa, obłudy, relatywizmu moralnego i bezczelności w ich prezentacji. Preferuję rozmowę merytoryczną, opartą na faktach i uprawdopodobnionych poszlakach, analizy oparte na kojarzeniu różnych informacji i faktów w logiczny ciąg zdarzeń. Wyznaję pogląd, iż w polityce nie należy liczyć na przyjaźń, tylko na wspólne interesy, które najlepiej gwarantują dobrą współpracę, że partnerowi można zaufać, jeśli ma się możliwość kontroli jego działań.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka