Abstrahując od jego braku elementarnej wiedzy („nie jestem starotestamentowym chrześcijaninem”), to smutne, że tak pręży muskuły w wojnie polsko-polskiej, ale jako premier wobec Rosji taki odważny już nie był. Zwróćcie uwagę na różnicę w gestach i tonie głosu...
#TuskkontraTusk pic.twitter.com/E8oQxf5xAK
— Samuel Pereira (@SamPereira_)January 15, 2023
Donald Tusk nie tylko "Nie jest starotestamentowym chrześcijaninem..." ale nawet nie jest zwykłym chrześcijaninem a do tego aroganckim dyletantem, który w swej nienawistnej retoryce nie wie co mówi i jak głupio mówi.
Komentarze