35stan 35stan
284
BLOG

Podpowiedź konia, jak obalić rząd PIS-u i J.Kaczyńskiego

35stan 35stan Polityka Obserwuj notkę 4

Roman Giertych: List do premiera Mateusza Morawieckiego


Szanowny Panie Premierze! Jakże się ucieszyłem, że uzyskał Pan wreszcie nominację od J. Kaczyńskiego na lidera obozu Zjednoczonej Prawicy. Tak, tak wiem, że Pan przez grzeczność zaprzeczy, ale przecież obaj wiemy, że to czysta kurtuazja. Mam nadzieję, że gdy już tylko sformułuje Pan rząd, to zabierze się Pan za to, aby polska rzeczywistość polityczna oddawała normalne demokratyczne standardy, gdzie lider partii rządzącej jest jednocześnie premierem.Skoro premierem nie chciał (lub nie mógł) zostać lider partii rządzącej, to oczywiste jest że premier powinien zostać liderem partii! Dlatego śpieszę z dobrą radą. Jak już tylko Prezydent Pana powoła, to proszę dogadać się z Prezydentem. On też ma lidera PiS-u dość. Gdy będzie miał Pan poparcie Prezydenta, to wówczas wystarczy uzależnić od siebie 10 posłów PiS.Cóż to dla Pana, skoro będzie miał Pan możliwość kształtowania całego rządu i administracji! Gdy będzie miał Pan poparcie Prezydenta i 10 posłów, to żaden Komitet Polityczny Pana nie odwoła, bo trzeba mieć do tego albo Prezydenta, albo większość w parlamencie. A skoro Kaczyński nie będzie mógł Pana odwołać, to Pan może razem z Prezydentem powołać partię o nazwie Zjednoczona Prawica i zaprosić do niej PiS. A gdyby nie chcieli, to wówczas wyciągać jednego, po drugim posłów i zacząć organizować struktury.Pieniądze na politykę może Pan uzyskać spokojnie z kredytu. To dla Pana wyjątkowo proste. I tym sposobem dokona Pan wielkiego dzieła - obali Pan Kaczyńskiego. Niech Pan pamięta, czasu jest mało. Jeśli Pan go zmarnuje, to skończy jak Szydło: odepchnięta, skopana, wyszydzona.Życzę powodzenia!
Roman Giertych
PS To będzie prawdziwy triumf Tuska. Jego szeregowy doradca obali Kaczyńskiego!źrodło: https://opinie.wp.pl/roman-giertych-list-do-premiera-mateusza-morawieckiego-6195953864022145a

35stan
O mnie 35stan

Nie znoszę kłamstwa, obłudy, relatywizmu moralnego i bezczelności w ich prezentacji. Preferuję rozmowę merytoryczną, opartą na faktach i uprawdopodobnionych poszlakach, analizy oparte na kojarzeniu różnych informacji i faktów w logiczny ciąg zdarzeń. Wyznaję pogląd, iż w polityce nie należy liczyć na przyjaźń, tylko na wspólne interesy, które najlepiej gwarantują dobrą współpracę, że partnerowi można zaufać, jeśli ma się możliwość kontroli jego działań.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka